Umowa Sony dotycząca Call of Duty wygasa w przyszłym roku, Microsoft ma nową

Microsoft dwoi się i troi, aby doprowadzić do przejęcia Activision Blizzard. Spółka podpisała niedawno umowy, w ramach których konsole Nintendo oraz usługa GeForce NOW będą mieć dostęp do Call of Duty przez najbliższe dziesięć lat. Podobną umowę korporacja chce przepchnąć w przypadku Sony oraz konsol PlayStation.

Wieści na temat nowej propozycji docierają do nas za sprawą wywiadu, jakiego udzielił prezes Microsoftu, Brad Smith, w rozmowie z CNBC. Z wywiadu wynika, że obecna umowa Sony na markę Call of Duty wygasa w przyszłym roku, a nie jak wcześniej donoszono, w 2025. Nowa proponowana przez Activision Blizzard umowa jest podobno dla PlayStation lepsza.

"Oferujemy Sony to samo, co zaoferowaliśmy Nintendo oraz NVIDII, w szczególności jeśli chodzi o Call of Duty - 10-letnia umowa, prawnie wiążąca, dzięki której gdy wypuścimy nową wersję Call of Duty na Xboksa, będzie ona dostępna w tym samym dniu na PLayStation, z tymi samymi zasadami oraz funkcjami", wyjaśnił Smith. "Zapewniamy w ten sposób jednolitość. Myślę, że każdy, kto na to spojrzy, powie, że to lepsza umowa niż ta, którą Sony ma obecnie z Activision Blizzard, a która wygaśnie w przyszłym roku".

Sony na razie nie jest umową zainteresowane (co potwierdził także Smith), choć oczywiście korporacja może zmienić zdanie. Jak tylko pojawią się nowe szczegóły w temacie, będziemy Wam je przekazywać.