Cyberpunk 2077: Widmo wolności jest najdroższym DLC w historii CD Projekt RED
Marek Bugdoł z działu relacji inwestorskich CD Projektu zdradził redakcji serwisu Parkiet, że nadchodzący dodatek do Cyberpunka 2077, Widmo wolności, będzie najdroższym DLC w historii warszawskiego dewelopera.
Jaki Cyberpunk 2077 jest - każdy widzi. Początkowe problemy związane z kondycją techniczną tej przygodowej gry akcji / tego RPG-a akcji (dyskusje na temat gatunku wciąż trwają i nie wygląda na to, że szybko poznamy rozstrzygnięcie) na ten moment, czyli już ponad dwa lata po premierze, wydają się jak odległy temat; nieistniejący wręcz. Premiera zapowiedzianego na ten rok dodatku, Widmo wolności, jest w stanie prawdopodobnie na dobre zatrzeć złe wrażenie po nieduanym debiucie największej dotychczasowej produkcji studia CD Projekt RED.
Szansa stojąca przed warszawskim studiem nie tylko wynika z tego, że DLC jest opracowywane raczej w spokojnej atmosferze i bez presji związanej z wydaniem gry w obawie przed gniewem udziałowców. Kurs notowanej na WIG-20 spółki się ustabilizował - i choć daleki jest od tego z końcówki 2020 roku, kiedy Cyberpunk 2077 miał dopiero wyjść, to wydaje się być satysfakcjonujący dla zarządu. Wspomniana szansa wynika również z tego, że Phantom Liberty to najdroższy dodatek, który "Redzi" wyprodukowali - powiedział Marek Bugdoł z działu relacji inwestorskich CD Projektu redakcji serwisu Parkiet.
Cyberpunk 2077: Widmo wolności nie ma dokładnej daty premiery - wiemy tylko, że trafi na PC-ty i konsole Xbox Series X|S oraz PlayStation 5 jeszcze w tym roku.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler