Layers of Fears to nie Layers of Fear 3

Polskie studio Bloober Team zapowiedziało jakiś czas temu Layers of Fears, które wielu graczy uznało za trzecią część popularnego cyklu. Jak się właśnie dowiedzieliśmy, założenia deweloperów są całkowicie inne, o czym postanowili opowiedzieć twórcy..

"Nie, to nie jest Layers of Fear 3. Wymyśliliśmy nową nazwę. Drobne niuanse w nazwie wskazują na to, że mamy coś świeżego", powiedziała Anna Jasińska, szefowa marketingu w rozmowie z DreadXP. "Layers of Fears to całkiem nowy koncept na grę. Korzysta ono z najlepszych elementów Layers of Fear 1 oraz Layers of  Fear 2, a także z nowych mechanik oraz całkiem nowej historii. Zebraliśmy najlepsze rzeczy w jedną całość i stworzyliśmy opowieść łączącą całą markę Layers. Coś takiego nie miało miejsce wcześniej w branży, więc nazywamy to przeprojektowaniem".

"Nowa opowieść i podrasowany gameplay - fanom powinno się to spodobać. Łączymy narrację pomiędzy Layers of Fear 1 oraz Layers of Fear 2, a gracze zobaczą wówczas, jak pozornie niepołączone opowieści się ze sobą splatają. Nowe rozdziały w grze pokażą jak wspomniane tytuły się mieszają w jedno kompletne magnum opus. Jeśli chodzi o nowych fanów, doświadczą najlepszych rzeczy, które definiują markę Layers bez bycia zagubionymi".

Jak widać, będzie to faktycznie coś unikatowego. Kacper Michalski, szef produkcji, powiedział, że twórcy chcieli znaleźć nowy sposób na opowiedzenie czegoś wyjątkowego i wykorzystanie w tym celu najnowszych technologii. Studio czuje, że dzięki obecnym rozwiązaniom jest to wreszcie w stanie zrobić.

Premierę Layers of Fears zaplanowano na początek 2023 roku, a grać będziemy wówczas na PC, PS5 oraz Xboksach Series X|S.