Serial Assassin’s Creed od Netflix traci głównodowodzącego

Ubisoft ujawnił jakiś czas temu, że współpracuje z Netflixem, a efektem owej kooperacji będzie serial Assassin’s Creed. Dowiedzieliśmy się wówczas, że showrunnerem i scenarzystą przedsięwzięcia będzie Jeb Stuart. Postanowił on jednak właśnie zrezygnować z posady, o czym poinformował redakcję portalu Collider.

Stuart za przyczynę swojego odejścia podaje "różnice w wizji". Filmowiec powiedział: "Wydaje mi się, że to kwestia przenosin szefostwa z LA do Londynu, co pozwoliło grupie londyńskiej, która niestety nie zgadzała się z moją wizją, wypracować własną".

"Myślę, że to w porządku. Wiem, że to będzie coś świetnego, gdy zadebiutuje. Myślę, że ludzi z Ubisoftu są fantastyczni. Myślę, że to wspaniała marka. To była po prostu dobra decyzja, aby ruszyć dalej, dla obu stron".

Niestety ani Ubisoft, ani Netflix nie pokusiły się o komentarz w sprawie. Pewne jest natomiast, że odejście Stuarta wpłynie na całokształt przedsięwzięcia. To bowiem doświadczony twórca, mający za sobą takie projekty, jak Szklana Pułapka, Ścigany oraz Kolejne 48 godzin. W tym momencie jest też producentem wykonawczym, twórcą oraz showrunnerem serialu Vikings: Valhalla, który wkracza w drugi sezon.