Remake Splinter Cell stracił reżysera

Nie wiemy czy zmiany kadrowe w jakikolwiek sposób wpłyną na proces dewelopingu.

@ 17.10.2022, 15:08
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps5, xbox x/s

Remake Splinter Cell stracił reżysera

Ubisoft ujawnił jakiś czas temu, że pracuje nad remakiem pierwszej odsłony serii Splinter Cell. Jak się właśnie dowiedzieliśmy, przedsięwzięcie straciło reżysera. Do tej pory kierował nim David Grivel, ale po ponad dekadzie w Ubisofcie postanowił on odejść.

Informacja na temat Davida Grivela dociera do nas za sprawą portalu LinkedIn. Deweloper opublikował na nim wpis, w którym czytamy, że po jedenastu latach zdecydował się zmienić swojego pracodawcę. Dotychczas pracował on przy wielu znanych markach, w tym Splinter Cell Blacklist, Assassin’s Creed Unity, Far Cry 6 oraz Far Cry 5.

Ubisoft nie komentuje sprawy, a biorąc pod uwagę, że Splinter Cell jest na pewno na dość wczesnym etapie produkcji, nie spodziewamy się żadnych istotnych komplikacji, tudzież opóźnień. Bądźcie również pewni, że gdy wydawca opublikuje oficjalne stanowisko, natychmiast Wam je przekażemy.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosBarbarella.   @   19:53, 17.10.2022
Ja proponuję żeby reżyserem został Sam Fisher. Koleś najlepiej wie co i jak . Uśmiech Cool
0 kudoslogan23   @   20:15, 17.10.2022
Cytat: Barbarella.
Ja proponuję żeby reżyserem został Sam Fisher. Koleś najlepiej wie co i jak . Uśmiech Cool
Sam Fisher wykończył Reżysera?, A poważnie raczej dobrze to nie wróży tej serii.
0 kudosBarbarella.   @   20:52, 17.10.2022
Ja tylko trzy pierwsze świetne części zaliczyłam. Od Double Agent się odbiłam i już sobie serię odpuściłam .Klepanie dalej tego samego jak na początku nie ma sensu ale dla mnie szukanie nowych rozwiązań też nie ma sensu bo traci się ducha serii. Trzeba było na Trylogii to zakończyć. Na remake też specjalnie nie czekam , za dużo nowych rzeczy do ogrania.