Wczesny dostęp do Witchfire przesunięty na przyszły rok, bo zmieniła się koncepcja gry

Polskie studio The Astronauts postanowiło zmienić dość istotny element rozgrywki. Chodzi o to, że zamiast pojedynków na arenach, walczyć będziemy w otwartym świecie.

@ 12.10.2022, 21:00
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc

Wczesny dostęp do Witchfire przesunięty na przyszły rok, bo zmieniła się koncepcja gry

Witchfire miało zadebiutować we wczesnym dostępie jeszcze w tym roku, a dokładnie w czwartym jego kwartale. Jak się właśnie dowiedzieliśmy, twórcy postanowili wczesny dostęp opóźnić do początku 2023 roku. Decyzję postanowił wyjaśnić współzałożyciel studia The Astronauts, Adrian Chmielarz. Zrobił to za sprawą wpisu na blogu studia.

"Aby była jasność, Witchfire to wciąż FPS typu rogue-lite w mrocznym fantasy. To się nie zmieniło. Ale sposób, w jaki gracz dostarcza świata uległ zmianie znacząco. Podrasowaliśmy walkę i eksplorację, rezygnując ze stylu opartego na arenach, na rzecz połowicznie otwartego świata i to wymagało czasu".

"Naprawdę uważałem, że jeśli mielibyśmy mieć opóźnienie, to ze względu na to, że chcieliśmy przygotować grę zbyt dużą albo zbyt skomplikowaną, jak na nasz niewielki zespół. I choć mamy do czynienia z takim przypadkiem, jest spora szansa, że doszłoby do premiery w ciągu miesiąca lub dwóch, gdyby nie zmiana koncepcji".

Zmiana, która wyeliminowała bariery pomiędzy poszczególnymi obszarami. Dotychczas walka w Witchfire była ograniczona. Dostawaliśmy się do jakiegoś obszaru, a tam pojawiały się pola siłowe, które uniemożliwiały nam progresję, póki nie wygraliśmy. Chmielarz uznał, że pomysł mu się nie podoba. Miał sens, ale jednocześnie mocno ograniczał grę.

"'Słuchajcie. Mamy te piękne otwarte regiony, ale w trakcie walki są tylko dekoracją. To ściema. Nie mogę korzystać w pełni ze środowiska, ponieważ jestem ograniczony barierami. Proponuję byśmy je usunęli i przeprojektowali grę do w połowie otwartego świata' - powiedziałem w trakcie spotkania".

Ekipie pomysł początkowo się nie podobał, ale Chmielarz obstawał przy swoim, wierząc w to, że proces zmiany założeń będzie łatwy i szybki. Oczywiście okazało się, że tak nie jest. Szybko zaczęły pojawiać się komplikacje, które wymagały setek mniejszych zmian i poprawek. Ostatecznie implementacja nowego połowicznie otwartego świata jest ukończona w 95 procentach, a gra stała się lepsza i bardziej grywalna.

Jak wspomniałem, Witchfire pojawi się we wczesnym dostępie na początku 2023 roku, choć na razie nie wiemy jeszcze kiedy dokładnie. Mając nowe informacje, będziemy Wam je przekazywać na bieżąco.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosshuwar   @   13:41, 13.10.2022
I to jest słuszne podejście. Bez pośpiechu do przodu, by produkt finalny był w 100% dobry.
0 kudosBarbarella.   @   13:48, 13.10.2022
Koncepcja z zamkniętymi arenami mnie raczej odrzucała od gry więc dobrze się stało. Uśmiech Nie lubię jak mnie gdzieś zamykają. Konsternacja