Starfield to największa gra Bethesdy
Przy Starfield pracuje obecnie więcej ludzi niż przy jakiejkolwiek innej produkcji studia.

Starfield to najnowszy projekt firmy Bethesda. Jak się właśnie dowiedzieliśmy, będzie to największe przedsięwzięcie w historii spółki. W tym momencie zaangażowanych jest w nie ponad 500 deweloperów. Gdy weźmiemy pod uwagę jego skalę, zaskoczenia jednak nie ma.
O tym, jak ogromne jest Starfield postanowił opowiedzieć były artysta Bethesdy, Nate Purkeypile, w wywiadzie dla PCGamesN. Pracował on w firmie Bethesda przez 14 lat, a w tym czasie zajmował się Fallout 4, Skyrim, Fallout 4 oraz obecnie Starfield. Trzeba zatem uczciwie przyznać, że doświadczenie ma spore.
"Rozmiar tego projektu jest tym, co go wyróżnia, ponieważ wiecie, Fallout 3, Skyrim, Fallout 4, to była jedna ekipa. Fallout 76 miało dwie. Mieliśmy trochę pomocy z Montrealu, ale głównie pracowały Austin oraz Maryland. Ale tak, Starfield jest znacznie większym projektem. Ponad 500 osób przy nim pracuje, a w przypadku Fallout 76 było to coś około 200 maksymalnie".
Purkeypile przyznał, że największym problemem jest ilość pracy, jaką trzeba wykonać, aby grę przygotować do premiery. Wiecznie pojawiają się też komplikacje, z którymi trzeba się zmierzyć.
"Nie zawsze są rozwiązania tego, jak coś powinno wyglądać. Wiele rzeczy tak ma. Jaki jest kształt metalowych paneli? W jaki sposób je połączyć? Jakich kolorów użyć? Z jakich są materiałów? Jak sprawić, by wszystkie te obszary się różniły? To trudniejsze, niż w przypadku tworzenia kontynuacji".
"Musisz wymyślić wszystko, a przy okazji musisz też opracować świat. Byłbyś zszokowany tym, jak wiele metalowych paneli opracowali w fazie koncepcyjnej".
Czy ekipa podoła zadaniu stworzenia największej gry RPG w historii Bethesdy? Przekonamy się niebawem. Premierę Starfield niedawno przesunięto na 2023 rok, choć nie podano konkretnego terminu. Będzie ono dostępne na PC oraz konsolach Xbox Series X|S.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler