Gameplay w The Last of Us: Part I dla PS5 różni się znacząco od wersji dla PS3
Deweloperzy The Last of Us: Part I bronią swojego dzieła, reagując na kontrowersje jakie wzbudził wyciek gameplayu.
W sieci pojawiło się ostatnio sporo krytycznych opinii na temat The Last of Us Part I. Po tym, jak do sieci wyciekł gameplay, gracze zaczęli narzekać na to, że rozgrywka wygląda prawie dokładnie tak samo, jak w przypadku leciwego już pierwowzoru. Deweloperzy postanowili w związku z tym wziąć głos w sprawie.
Na obronę The Last of Us Part I zdecydował się starszy artysta środowiska, Jonathan Benainous. W jego opinii oryginalne The Last of Us ma się nijak do nadchodzącego The Last of Us Part I. Gameplay podobno znacznie się różni, ale, by to poczuć, trzeba zagrać. Nikt z narzekających natomiast nie miał jeszcze ku temu okazji.
"Ludzie narzekają na gameplay po tym, jak obejrzeli wideo, ale nikt w rzeczywistości nie miał kontrolera w ręku", napisał Benainous na Twitterze. "Po zagraniu w obie, nie ma porównania pomiędzy PS3 i PS5. Gdyby tak nie było, rozgrywka byłaby całkowicie zepsuta, jeśli chodzi o przestrzeń walki, bo oryginalnie wszystko działało inaczej".
The Last of Us Part I to podobno remake opracowany od podstaw, oferujący całkowicie przebudowaną oprawę wizualną oraz zmodernizowany gameplay. Jego premiera powinna się odbyć 2 września na PlayStation 5, a w niezbyt odległej przyszłości dostaniemy też wersję PC. To, czy faktycznie mamy do czynienie z remakiem kompleksowym okaże się niebawem.
People complain about gameplay by watching a video but nobody actually had their hand on the controller. Having played both, there is no comparison between PS3 & PS5.
— Jonathan BENAINOUS (@JonathanBenaino) July 23, 2022
And the prone, would have simply broken the gameplay and the combat space as it wasn't built this way originally.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler