Skate będzie free-to-play; znamy sporo szczegółów na temat gry

Electronic Arts pracuje od jakiegoś czasu nad kolejną odsłoną cyklu Skate. Do niedawna nie mieliśmy praktycznie żadnych szczegółów na jej temat, ale sytuacja uległa zmianie za sprawą pierwszego materiału promocyjnego z cyklu The Board Room. Za jego pomocą deweloperzy wyjaśniają kluczowe aspekty nadchodzącego projektu.

Pierwsza i prawdopodobnie najważniejsza sprawa dotyczy sposobu dystrybucji gry. Skate będzie przedstawicielem gatunku free-to-play, a zatem grać będziemy całkowicie za darmo. Będzie ono ponadto oferować rozgrywki międzyplatformowe, a postępy na jednej platformie będą przechodzić na inną, choć na razie nie wiemy o jakich dokładnie platformach mowa.

"Chcemy, aby gracze czerpali jak najwięcej przyjemności ze swoich rozgrywek, a także by grali na ulubionych platformach oraz w sposób, w jaki lubią grać", powiedział generalny manager Full Circle, studia odpowiedzialnego za grę. "Skate będzie wspierać cross-play, a także cross-progression zarówno na konsolach poprzedniej i obecnej generacji, jak również na komputerach. Pójdziemy też krok dalej i zrobimy to samo w przypadku platform mobilnych".

Inny deweloper, kreatywny dyrektor gry, Cuz Parry, powiedział też co nieco na temat nazwy gry. Z jego wypowiedzi wynika, że Full Circle nie przygotowuje Skate 4. Nie jest to też reboot, ani kontynuacja. To po prostu Skate, czyli całkiem nowa gra. Deweloperzy chcą ją rozwijać przez długi czas i nie planują "bawić się w cyferki". Ma to być po prostu coś innego, coś unikatowego.

Wracając do free-to-play, ekipa musiała znaleźć sposób na to, by zarabiać. Zdecydowano się oczywiście na mikrotransakcje. Co ciekawe, nie będą one realizowane przy pomocy loot boxów. Nie będzie też obszarów zamkniętych za płatnościami. Twórcy nie chcą też pay-to-win, co oznacza, że prawdopodobnie dostaniemy po prostu rozmaite przedmioty kosmetyczne. Wydawanie prawdziwych pieniędzy ma być całkowicie opcjonalne.

Skate nie ma jeszcze daty premiery, ale jak tylko pojawią się jakieś nowe informacje na jego temat, będziemy Wam je oczywiście przekazywać na bieżąco. Poniżej rzucić okiem możecie na pierwszy dziennik dewelopera.