Wiemy dlaczego Final Fantasy VII Rebirth zadebiutuje tylko na PlayStation 5

Drugi rozdział remaku Final Fantasy VII, czyli Final Fantasy VII Rebirth, dostępny będzie wyłącznie na konsolach PlayStation 5. Jako że fani cyklu podpytywali o premierę na pozostałych platformach, deweloperzy postanowili wyjaśnić dlaczego nowa gra będzie ekskluzywna dla PlayStation 5.

Decyzję dotyczącą ograniczenia Final Fantasy VII Rebirth do PlayStation 5 postanowił wyjaśnić jego producent, Yoshinori Kitase, w trakcie rozmowy z redakcją portalu Gamer. Podczas rozmowy Kitase przyznał, że chodziło przede wszystkim o możliwości graficzne platformy. Właśnie z tego względu pominięte zostało PlayStation 4. Nie dysponuje ono podzespołami - głównie dyskiem SSD - potrzebnymi do przetwarzania rozległego świata gry.

"Jest ekskluzywne dla PlayStation 5 ze względu na jakość oprawy, oczywiście, jak również z powodu szybkości SSD. Przygoda ma miejsce w rozległym świecie po ucieczce z Midgar, wczytywanie danych jest znaczącym ograniczeniem. Czuliśmy, że potrzebowaliśmy specyfikacji PlayStation 5, aby to pokonać i umożliwić komfortowe przemieszczanie się po świecie", wyjaśnił Kitase.

Czy z tego samego powodu Final Fantasy VII Rebirth nie będzie dostępne na konsolach Xbox Series X|S? W tym przypadku można spokojnie założyć jakąś umowę partnerską pomiędzy Sony i Suqare Enix. Cykl Final Fantasy pierwotnie kojarzony był głównie z PlayStation i jest spora szansa na to, że obie firmy chcą do tego powrócić.

Final Fantasy VII Rebirth powinno mieć swoją premierę zimą 2023 roku. Będzie ono dostępne ekskluzywnie na PlayStation 5.