Upgrade postaci w Diablo Immortal to wydatek nawet kilkuset tysięcy złotych!
Wygląda na to, że studio Blizzard przekroczyło wszelkie granice pazerności - przynajmniej jeśli chodzi o system monetyzacji Diablo Immortal.

Diablo Immortal wzbudza od swojej premiery sporo kontrowersji, głównie ze względu na dość agresywną monetyzację, zrealizowaną za pomocą mikropłatności. Jako że mamy tu do czynienia z lootboxami (choć inaczej nazwanymi), trzeba niejednokrotnie wydać niemało pieniędzy, aby odpowiednio wyposażyć i podrasować swojego bohatera.
Najważniejszym przedmiotem, służącym do podnoszenia poziomu umiejętności gracza są klejnoty. Te najcenniejsze, Legendarne, pozyskiwać da się tylko wydając pieniądze, a to oznacza, że osoby nie płacące nie są w stanie ich zdobyć. To właśnie one potrafią mocno uszczuplić budżet grającego.
Legendarne klejnoty wypadają z legendarnych skrzynek (tu zwanych Crest), a jako że przedmioty w nich występujące są całkowicie losowe, może się okazać, że niełatwo będzie trafić coś interesującego, nawet jeśli wydacie na skrzynki ciężko zarobione pieniądze. Okazuje się podobno, że pełne podrasowanie postaci, aby mogła rywalizować w potyczkach PvP to wydatek nawet 110 tysięcy dolarów (prawie 0,5 mln złotych!) - wynika z poniższej analizy.
Co ciekawe, wspomniana analiza jest reakcją graczy na wypowiedź starszego projektanta Diablo Immortal, Scotta Burgessa. Wypowiedział się on niedawno na temat tego, jak Blizzard monetyzuje grę i podkreślał, że bawić można się w niej bez płacenia czegokolwiek.
Na koniec nadmienię, że Diablo Immortal jest już dostępne na PC oraz urządzeniach mobilnych. Jeśli rozważacie granie na blaszaku, koniecznie zerknijcie na wymagania sprzętowe gry.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler