Game Pass może nie być dobre dla branży, twierdzi były szef Xboksa
Wygląda na to, że nie wszyscy są tak samo mocno podekscytowani usługą Game Pass. Niektórzy nerwowo spoglądają na przyszłość branży.
Xbox Game Pass zostało bardzo dobrze przyjęte przez graczy. Za miesięczną opłatę mamy bowiem dostęp do sporego - regularnie aktualizowanego - katalogu gier. Jak się jednak okazuje, jeden z byłych szefów Xboksa, Ed Fries, uważa, że niekoniecznie mamy do czynienia z czymś dobrym dla całej branży.
Fries pełnił w Xboksie rolę wiceprezydenta od spraw wydawniczych. Jego wypowiedzi pojawiły się niedawno w podcaście, w którym porównał on Game Pass do Spotify i wyjaśnił, że choć fajnie jest mieć dostęp do tak ogromnej ilości treści za pojedynczą cenę, nie jest to dobre do branży. Niebywały sukces Spotify sprawił, że przychody branży muzycznej spadły o połowę. Coś podobnego może dotknąć też gaming.
"Więc Game Pass sprawia, że jestem nerwowy. Jako konsument, uwielbiam to. Uwielbiam jako konsument Spotify. Posiadanie dostępu do wszystkich utworów, jakie chciałbym mieć jest świetne, to wspaniała usługa dla konsumenta. Ale niekoniecznie jest dobra dla branży".
"Game Pass mnie przeraża, bo jest odpowiednikiem Spotify, które zostało stworzone dla branży muzycznej. Kiedy wystartował Spotify, zniszczył branżę muzyczną. Dosłownie obciąć przychody muzycznego o połowę i sprawił, że ludzie nie kupują już muzyki".
Uważacie, że Fries ma rację czy przesadza? Koniecznie podzielcie się przemyśleniami w komentarzach.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler