Game Pass trafi na Steama?

Od lat trwa rozłam w branży na najróżniejsze ekskluzywne platformy wydawców, którzy walczą o powiększenie zysków, rywalizując w dosyć nieuczciwej walce ze Steamem. 

Widać to najlepiej na przykładzie Electronic Arts, Bethesdy czy Microsoftu. Plany uniezależnienia się od platformy Valve nie wychodzą innym potentatom najlepiej, więc powoli jeden po drugim, godzą się z firmą Gabe'a Newella. Taka współpraca chyba nikomu nie wychodzi na złe, a wręcz przeciwnie. EA jakiś czas temu umożliwiło użytkownikom Steama dostęp do subskrypcji abonamentu EA Play, a niewykluczone, że niedługo w ich ślady podąży Microsoft.

Skąd ten pomysł? Naprowadza na niego ostatnia wypowiedź Newella: "Nie wydaję mi się, żeby tworzenie tego typu usługi było dla nas teraz priorytetem. Widać jednak, jak bardzo ta usługa jest popularna i bylibyśmy niezwykle szczęśliwi, gdyby udało się ściągnąć ją do nas".

Idea wydaje się naprawdę dobra i stanowiłaby raczej naturalny rozwój wydarzeń po tym, jak EA Play trafiło na Steama. Z pewnością też, implementacja Game Passa mogłaby stanowić bardzo mocny dodatek do Steam Decka, o którego ostatnim zwiastunie pisaliśmy tutaj. Pytanie tylko, kiedy usługa ta mogłaby zagościć na platformie Valve? Konkretów, póki co, niestety brak, ale powodów do optymizmu po wypowiedzi samego Gabe'a na pewno nie brakuje.