Netflix stworzy filmową adaptację BioShocka

Wczoraj, 16 lutego, Netflix ogłosił, że nawiązał współpracę z firmą Take-Two, a ich wspólnym projektem będzie filmowa adaptacja niezwykle charakterystycznej marki BioShock! Niestety, obyło się bez jakichkolwiek szczegółów, a cała zapowiedź ograniczyła się wyłącznie do przekazania informacji o stworzeniu filmowych przygód w podwodnej metropolii o nazwie Rapture.

Netflix nie jest pierwszy, jeśli chodzi o plany przeniesienia gry autorstwa nieistniejącego już studia Irrational Games na duże ekrany. Już w 2008 roku, zaraz po premierze pierwszego BioShocka, pojawiły się detale na stworzenie kinowej adaptacji. Był reżyser (Gore Verbinski), plany, pieniądze. Wytwórnia jednak obawiała się problemów z budżetem i potencjalnym wysokim ratingiem wiekowy, który odstraszyłby młodszą widownię; seria BioShock w końcu nie jest cukierkowym obrazem w stylu Candy Crush.

Netflix zasłynął ostatnio kapitalnym serialem animowanym na podstawie uniwersum League of Legends - Arcane. Nieco mniej obronną ręką wyszedł z Wiedźmina, jednak powiedzmy sobie szczerze: to była adaptacja książkowej sagi autorstwa Andrzeja Sapkowskiego. Jak będzie w przypadku BioShocka? Okaże się to w najbliższej przyszłości!