Jest nowy patch do Baldur's Gate 3, gra wyjdzie z wczesnego dostępu dopiero w przyszłym roku

Baldur's Gate 3 jest ciągle modyfikowane i aktualizowane. Twórcy nie mają jeszcze konkretnej daty premiery przedsięwzięcia.

@ 16.02.2022, 10:35
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc

Jest nowy patch do Baldur's Gate 3, gra wyjdzie z wczesnego dostępu dopiero w przyszłym roku

Baldur's Gate 3 jest wciąż we wczesnym dostępie, a my właśnie otrzymaliśmy informację prasową na temat tego, że do sieci trafiła kolejna jego aktualizacja. Patch 7 wprowadza całkiem nową klasę barbarzyńcy, a ponadto modyfikuje interfejs użytkownika.

Jeśli chodzi o klasę barbarzyńcy, dzięki niej w grze znajdziemy także dwie podklasy: Berserker oraz Wildheart. Pierwsza skupia się na gniewie oraz zadawaniu możliwie jak największej ilości obrażeń. Pozyskujemy tu i tworzymy improwizowane bronie, które jeszcze skuteczniej eliminują przeciwników. Wildheart to natomiast swoisty druid, albowiem czerpie siłę ze zwierząt (wilka, niedźwiedzia oraz tygrysa).

Patch 7 to również zmiany w interfejsie użytkownika. Jest on bardziej czytelniejszy, a ponadto oferuje możliwość organizowania najpopularniejszych czynności, zaklęć oraz przedmiotów. Jesteśmy w stanie je grupować, co daje nam potem szybszy dostęp do nich.

Jeśli czekacie na premierę finalnej wersji Baldur's Gate 3, mamy niestety złe wieści. Szef studia Larian potwierdził, że debiut to jeszcze odległy temat. Nastąpi on prawdopodobnie dopiero w 2023 roku - jeśli nie będzie żadnych dodatkowych komplikacji i opóźnień. Konkretny termin mamy poznać gdy deweloperzy będą pewni, że jest realny. Twórcy "widzą już światełko w tunelu".

Baldur's Gate 3 dostępne jest obecnie wyłącznie na PC, a konkretnie w sklepie Steam.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosKrecikOwsik   @   13:17, 16.02.2022
Hm, no nie wiem. O ile początkowo podobał mi się pomysł early access, o tyle 3 lata wczesnego dostępu to moim zdaniem już trochę przesada.
0 kudosMgła   @   16:40, 16.02.2022
Niech pracują nad tym ile muszą. Lepiej dłużej poczekać niż dostać kolejny niedopracowany tytuł niespełniający przedpremierowych obietnic.
0 kudoslogan23   @   21:32, 16.02.2022
Cytat: Mgła
Niech pracują nad tym ile muszą. Lepiej dłużej poczekać niż dostać kolejny niedopracowany tytuł niespełniający przedpremierowych obietnic.

Mgła tak niech pracują, coraz bardziej zaczynają przypominać te wielkie molochy co produkują grę, Ta gra powinna w ciągu 2 lat i np 10 miesięcy mieć premierę, Nie będę zdziwiony jak pod koniec tego roku, dowiemy się o przesunięciu premiery o kolejny rok, zaraz za 12 dni, będzie marzec, potem za 3 miesiące czerwiec i nadal się ludzie płacą za grę które nie została wydana.
1 kudosshuwar   @   07:01, 17.02.2022
A mi ten sposób wydawniczy średnio odpowiada. Uważam, że lepiej byłoby pracować nad tytułem "w tle", pokazując co jakiś czas materiały z postępów, a potem zrobić wielkie wejście z premierą. A tak... temat wałkowany od jakiegoś czasu trochę się mi już przejadł. Już nie czekam z takimi wypiekami na wersję finalną. Ot... będzie, to będzie.
2 kudosUxon   @   10:28, 17.02.2022
@logan23 Gdyby pracowali jak molochy, to już musieliby zaklepać termin wydania i się z nim ścigać. A tak sami ustalają zasady, co tylko świadczy o niezależności. Vincke nieraz wspominał, że interesuje ich najbardziej wolność twórcza i pełna swoboda działania, a jak wiadomo, pośpiech temu nie sprzyja. Chcesz grę szybko i dostać na przykład powtórkę z Cyberpunk 2077? Nie? To nie poganiaj Uśmiech Tak często słychać teksty w stylu: "niech pracują w spokoju i dopracowują". A jak wychodzi info od producenta, że będzie gotowe, gdy będzie gotowe, to mamy narzekania, że tak długo trzeba czekać.

@shuwar Od samego początku Baldur's Gate 3 powstaje przy bezpośrednim udziale fanów. Na bieżąco zgłaszane są wszelkie problemy, sugestie, koncepcje. Pomijam kwestię ceny tego wczesnego dostępu, ale przez taki sposób produkcji, gdzie każdy, nawet Ty i ja możemy mieć wpływ na ostateczny kształt tworu, gracze otrzymają grę rzeczywiście taką, jaką chcą dostać. Ty możesz oglądać tylko materiały z postępów, bez spoilerów, nikt Ci nie broni, ale właśnie dlatego, że proces produkcyjny jest tak otwarty, widzisz jak gra rzeczywiście wygląda. I żaden cwaniak od marketingu Cię nie nabierze, jak to zawsze, w mniejszym lub większym stopniu ma miejsce. Nie będzie tego całego pierdzenia kłamstwami w mediach, bo jak jest, każdy widzi. Szanuję takie podejście Lariana do sprawy.
1 kudosMgła   @   11:14, 17.02.2022
Cytat: logan23
Mgła tak niech pracują, coraz bardziej zaczynają przypominać te wielkie molochy co produkują grę
Tak się składa, że te "wielkie molochy" produkujące gry to właśnie wypluwają jak najwięcej generycznych tytułów w jak najkrótszym czasie, a nie wchodzą w early access pozwalając zwykłym graczom mieć wpływ na produkcję jak to Uxon powiedział. Baldur’s Gate to ogromne RPG z setkami questów i postaci, tysiącami różnych interakcji, dziesiątkami tysięcy dialogów i niesamowicie rozbudowaną kreacją bohatera. Stworzenie takiej gry wymaga czasu, a Larian jest niezależnym studiem za którym nie stoi żaden wielki wydawca z niekończącą się walizką z pieniędzmi. Early access i długa produkcja gry nie są żadnymi zabiegami korporacyjnymi, ustalanie sobie przedwczesnego deadline’u w postaci daty premiery i zmuszanie pracowników do nieludzkiego crunchu jest. Oby pracowali tyle ile muszą, swoim tempem, żeby dostarczyć nam kolejne rpgowe arcydzieło bez katowania swoich pracowników.
0 kudoslogan23   @   14:11, 17.02.2022
Cytat: Mgła
Tak się składa, że te "wielkie molochy" produkujące gry to właśnie wypluwają jak najwięcej generycznych tytułów w jak najkrótszym czasie, a nie wchodzą w early access pozwalając zwykłym graczom mieć wpływ na produkcję jak to Uxon powiedział. Baldur

Cytat: Mgła
<b class="ctw">

Tylko oni już dwa lata siedzą w tym wczesnym dostępie i czas chyba jednak z niego wychodzić, mam wrażenie że oni
mają tylko zrobiony prolog i jeszcze wiele wody upłynie zanim gra zostanie wydana.
1 kudoskobbold   @   14:52, 17.02.2022
@Uxon @Mgła robienie z wczesnego dostępu sposobu na finansowanie tytułu, w mojej opinii, jest zaprzeczeniem tego do czego została stworzona ta opcja oraz generalnie nadużyciem w stosunku do klienta. Wczesny dostęp powinien być wykorzystany do doszlifowania tytułu a nie jego produkcji od początku. Mogą sobie pracować w swoim tempie i wydać grę kiedy im się podoba, ale w takim razie nie nie wołają za to pieniędzy. A skoro podchodzą do tego w ten sposób, to cena powinna być adekwatna do zawartości. W tej cenie, w tym momencie jest to zwykłe naciąganie.
0 kudosUxon   @   15:26, 17.02.2022
@kobbold Byłoby to naciąganie, gdyby nie były ustalone i respektowane pewne zasady. Ludzie doskonale wiedzą za co i ile płacą. W dodatku mają realny wpływ na powstawanie gry, bo ekipa Larian stale jest w kontakcie z posiadaczami obecnej wersji i wszyscy wspólnie testują różne rozwiązania. Fani widzą, co dostają, nikt ich nie czaruje, mało tego, społeczność gry wydaje się być zadowolona. Ja też jestem zadowolony, bo nie wydałem na to ani grosza, nie śledzę też wszystkich njusów, ale wiem, że powstanie bardzo dobra gra, bo zarówno doświadczeni deweloperzy, jak i społeczność erpegowych wyjadaczy ma nad wszystkim pieczę. To już Kickstarter był bardziej niepewną inwestycją dla gracza, bo tam tylko płacono zawczasu, bez wglądu w produkt. A jednak dzięki temu powstało wiele świetnych gier, które inaczej nigdy by nie wyszły. Poza tym, Larian jako studio niezależne raczej nie byłoby w stanie zrealizować wszystkich, zapewne świetnych pomysłów, gdyby nie pieniądze graczy w trakcie roboty. Zresztą i tak każdy, kto kupił teraz, kupiłby normalnie na premierę, choćby ze względu na siłę przyciągania marki.
0 kudoslogan23   @   17:21, 17.02.2022
Cytat: Uxon
@kobbold Byłoby to naciąganie, gdyby nie były ustalone i respektowane pewne zasady. Ludzie doskonale wiedzą za co i ile płacą. W dodatku mają realny wpływ na powstawanie gry, bo ekipa Larian stale jest w kontakcie z posiadaczami obecnej wersji i wszyscy wspólnie testują różne rozwiązania. Fani widzą, co dostają, nikt ich nie czaruje, mało tego, społeczność gry wydaje się być zadowolona. Ja też jestem zadowolony, bo nie wydałem na to ani grosza, nie śledzę też wszystkich njusów, ale wiem, że powstanie bardzo dobra gra, bo zarówno doświadczeni deweloperzy, jak i społeczność erpegowych wyjadaczy ma nad wszystkim pieczę. To już Kickstarter był bardziej niepewną inwestycją dla gracza, bo tam tylko płacono zawczasu, bez wglądu w produkt. A jednak dzięki temu powstało wiele świetnych gier, które inaczej nigdy by nie wyszły. Poza tym, Larian jako studio niezależne raczej nie byłoby w stanie zrealizować wszystkich, zapewne świetnych pomysłów, gdyby nie pieniądze graczy w trakcie roboty. Zresztą i tak każdy, kto kupił teraz, kupiłby normalnie na premierę, choćby ze względu na siłę przyciągania marki.

Uxon, Zadam ci pytanie, wydali dwie części swoich gier i teraz robią Baldur's Gate 3, Powinni mieć pieniądze na robienie gier i nie robić cyrku z wczesnym dostępem oraz tego żeby ludzie płacili za testowanie gry w produkcji, robienia za testerów.
0 kudosBarbarella.   @   18:08, 17.02.2022
Oj Boże Loganku . Dwa kliknięcia pozwoliły mi sprawdzić że dwie pierwsze części zresztą daaawno temu zrobiło BioWare . Zdziwiony
0 kudoslogan23   @   22:28, 17.02.2022
Cytat: Barbarella.
Oj Boże Loganku . Dwa kliknięcia pozwoliły mi sprawdzić że dwie pierwsze części zresztą daaawno temu zrobiło BioWare . Zdziwiony

Odnosiłem się do poprzednich gier Larianu a nie do Bioware, Tak dla sprostowania.
0 kudosBarbarella.   @   22:38, 17.02.2022
Aha. Sorki .Chodziło Ci o serię Divinity . Widzę że tego jest nawet więcej ni ż 2 części .
0 kudoslogan23   @   23:52, 17.02.2022
Cytat: Barbarella.
Aha. Sorki .Chodziło Ci o serię Divinity . Widzę że tego jest nawet więcej ni ż 2 części .

Po wydaniu dwóch części Divinity: Original Sin, Powinni mieć środki na wydanie gry, bez wypuszczania gry we wczesnym dostępie.
Dodaj Odpowiedź