Ludzie od oprawy graficznej Elden Ring czuli dużą presję, gdy spojrzeli na remake Demon's Souls

Studio From Software kończy obecnie prace nad Elden Ring, a w sieci pojawiają się kolejne ciekawostki na temat gry. Tym razem poruszono kwestię oprawy wizualnej nadchodzącej produkcji.

Okazuje się, że część zespołu odpowiedzialna za kwestie dotyczące oprawy wizualnej od dłuższego czasu pracowała pod niemałą, ale zdrową presją. Wynika ona z bardzo dobrej grafiki, jaką studio Bluepoint zaprezentowało w odświeżonej wersji Demon's Souls, przeznaczonej na PlayStation 5. Projektanci byli pod ogromnym wrażeniem tego, jak wygląda remake.

"Jestem pewien, że największą presję czuł zespół odpowiedzialny za przygotowanie oprawy graficznej, większą, niż inne oddziały." - wyjaśnia Hidetaka Miyazaki, reżyser gry.

Miyazaki dodaje jednak, że w przypadku ich gier grafika nie jest priorytetem.

"Nie chodzi zresztą tylko o Elden Ring, ale wszystkie nasze gry. Oprawa graficzna nie jest czymś, co uznajemy za priorytet. Jeśli o nią chodzi, to dużo zależy od systemów na jakie zmierza gra i docelowych wymagań, w ogólnym rozrachunku grafika nie jest dla nas priorytetowym elementem." - wyjaśnia.

"To zawsze jest kwestia, gdzie stoję murem za naszym zespołem graficznym, ponieważ wiem, że chłopaki pracują najlepiej jak się da. Tak samo wyglądało to w przypadku Elden Ring, któremu poświęcili masę pracy - zarówno graficy jak i programiści przygotowali multum nowych rzeczy, by wykreować najładniejszą grę, jaką udało nam się stworzyć." - tłumaczy Miyazaki.

Na koniec wywiadu Japończyk dodaje, że nie miał okazji grać w remake Demon's Souls - i raczej tego nigdy nie zrobi. Po prostu nie lubi grać w gry, nad którymi sam pracował.

Elden Ring zadebiutuje 25 lutego, na PC, PS4, PS5, Xboksach One oraz Xboksach Series S|X.