Halo Infinite - wersja pudełkowa bez kompletnej gry
Jak donosi John Linneman z Digital Foundry, pudełkowa wersja Halo Infinite jest wybrakowana - nie zawiera całej gry, przez co część plików musimy pobrać z sieci Xbox. I nie chodzi o day one patch, ale o pewną część contentu, bez którego nawet gra bez jakichkolwiek łatek nie jest możliwa.
Halo Infinite swoją sklepową premierę będzie miało dopiero jutro, 8 grudnia. Od wczoraj zaś w sieci dostępne są recenzje rozmaitych mediów (w tym nasza) - i są one bardzo przychylne nowej strzelance od studia 343 Industries! Odbiór szóstej części popularnej serii FPS-ów jest świetny, czego dowodem jest m.in. średnia ocen w serwisie Metacritic. Do tej beczki miodu postanowiono jednak dolać łyżkę dziegciu - okazuje się bowiem, że płytowe wydanie nowego Halo nie zawiera pełnej wersji gry!
Z uwagi na fakt, że termin wydania Halo Inifinite dla graczy to 8 grudnia, trudno zweryfikować te doniesienia. Kwestię pudełkowego wydania tej produkcji podniósł John Linneman z Digital Foundry, na Twitterze wyrażając ubolewanie zaistniałą sytuacją. Według dziennikarza wytłoczona płyta nie zawiera całej zawartości nowego Halo, przez co jest niemożliwa do zagrania bez pobrania brakującego contentu z sieci Xbox. I nie chodzi tutaj o fakt, że po zainstalowaniu gry z płyty musisz pobrać tzw. "day one patch", ale że wśród plików brakuje odpowiednich materiałów pozwalających zagrać w Halo Infinite nawet bez pobierania jakichkolwiek łatek.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler