Beyond Good and Evil 2 ma problemy; gra może zostać anulowana

Beyond Good and Evil 2 to jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie osobiście gier. Tytuł ten zapowiedziano jednak dość dawno, a mimo to wciąż brakuje konkretów. Na domiar złego mniej więcej rok temu odszedł jej kreatywny dyrektor, Michel Ancel. Deweloper opuścił studio Ubisoft i postanowił zająć się swoją drugą pasją: przyrodą. Sytuacja Beyond Good and Evil 2 jest na tyle kiepska, że pojawiają się plotki na temat nadchodzącej anulacji.

Branżowy insider, Tom Henderson, opublikował niedawno na Twitterze kilka wpisów, z których dowiadujemy się o problemach Beyond Good and Evil 2. Henderson potwierdził podobno u kilku różnych źródeł wewnątrz Ubisoftu, iż BG&E2 nie ma w tym momencie osoby odpowiedzialnej za jej kreatywny rozwój. Nie ma jednego konkretnego kierunku, a w rezultacie wkrótce możemy się dowiedzieć o tym, że prace zdecydowano się przerwać.

Beyond Good and Evil 2 nie pasuje podobno do ambitnych planów francuskiego wydawcy, który chce coraz większy nacisk kłaść na gry-usługi, a także projekty free-to-play. Kontynuacja kultowego cyklu nadal podobno powstaje, ale zakończenie inwestycji jest kwestią czasu. Uratować projekt może zmiana jego założeń, ale Henderson nic na ten temat niestety nie wie.

Beyond Good and Evil 2 opracowywane jest z myślą o komputerach osobistych oraz konsolach. Sytuacja gry jest porównywana do tego, co dzieje się w przypadku Skull and Bones. Ubisoft musi zdecydować czy pieniądze, które włożono w te dwie produkcje kiedykolwiek się zwrócą, a wtedy być może podjęte zostaną konkretne decyzje. Na razie czekamy na nowe informacje.