Twórcy Horizon II: Forbidden West opowiadają o maszynach oraz sposobach walki z nimi

Maszyny w Horizon II: Forbidden West będą bardzo ważnym elementem rozgrywki. Są one bardziej mobilne i trudniejsze do wyeliminowania.

@ 08.11.2021, 16:27
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps4, ps5

Twórcy Horizon II: Forbidden West opowiadają o maszynach oraz sposobach walki z nimi

Guerilla Games opublikowała kolejny dość długi wpis na blogu PlayStation, w którym deweloperzy ujawniają sporo interesujących detali na temat Horizon Forbidden West. Tym razem dowiadujemy się co nieco na temat maszyn, ich słabości oraz sposobów walki z nimi.

Jak czytamy w artykule, maszyn w Horizon Forbidden West będzie więcej, będzie też sporo nowych. Jedna z nich to Sunwing - latająca machina, nieco większa od Glinthawka, z którym walczyliśmy w części pierwszej. Co ciekawe, Sunwing ma być trudnym oponentem, bo z łatwością będzie wykrywał gracza nawet w trybie uśpienia. Na szczęście, będziemy odpowiednio uzbrojeni, by stawić czoła nowym zagrożeniom. Rozpoznamy też ich słabe punkty.

"Próbowaliśmy zrobić tak, by gracze wiedzieli jak atakować, by dostrzegali bez problemów słabe punkty albo interaktywne komponenty. Będziesz musiał przyjrzeć się każdej maszynie, aby znaleźć różne sposoby podejścia jej", wyjaśnia główny projektant, Blake Politeski.

"Wiele maszyn ma różne uzbrojenie i sposoby zachowania, które można wykorzystać, by zyskać przewagę. Nie chodzi o odstrzeliwanie podzespołów i korzystanie z nich, ale niektóre maszyny mogą mieć bardziej pasywne stany, w trakcie których gracz może się przekraść obok. Dla przykładu, jeśli maszyna poszukuje surowców w ziemi, wzburzy pył - Aloy może to wykorzystać jako zasłonę".

"Maszyny w Horizon Forbidden West są bardziej mobilne pod każdym możliwym względem - skaczą, pływają, łapią się powierzchni... Z tego względu Aloy musi ciągle zmieniać swoje podejście do nich, korzystać z nowych ruchów. Skupiamy się też bardziej na możliwościach Aloy do badania i planowania starcia, jak również umiejętności ucieczki, gdy sprawy staną się zbyt skomplikowane".

Inną nową maszyną - widzianą w poprzednich materiałach filmowych - jest Tremortusk. Oparto go na mamucie, a jednocześnie na słoniach wykorzystywanych w armiach z całego świata. Maszyna ta ma wiele różnych ataków, a ponadto potrafi korzystać z broni zamontowanej na rozmaitych częściach jej ciała. Niektóre ataki są bliskiego, a inne dalekiego zasięgu. Będzie to prawdopodobnie jeden z groźniejszych przeciwników.

"To mieszanka słoni wojennych oraz wieży oblężniczej, które wykorzystywano do atakowania warowni w czasach średniowiecznych: trudno jest zniszczyć, poruszają się wolno i mają ogromną siłę ognia. W ten sposób powstał Tremortusk, który jest dobrze opancerzoną ale powolną maszyną, siłą prawie nie do powstrzymania. W Horizon Forbidden West ludzkie frakcje mogą kontrolować maszyny, więc postanowiliśmy to wykorzystać i stworzyć własną wersję słoni wojennych, z platformą na szczycie, z której ludzie mogą strzelać do Aloy".

Aloy może walczyć z maszynami, ale może je też przejmować, co było opcją w pierwszej części gry. Możemy też po prostu wykorzystać maszyny, jako źródło informacji. Obserwowanie jednej z nich podczas poszukiwania surowców może doprowadzić nas do prawdziwych skarbów.

Premiera Horizon Forbidden West zaplanowana została na 18 lutego 2022 roku, a grać będziemy wówczas na PlayStation 4 oraz PlayStation 5. Więcej informacji na temat gry znajdziecie oczywiście w naszej encyklopedii.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?