Fortnite nawet przez pięć lat może nie powrócić na platformy Apple

Sądowa batalia pomiędzy Epic Games, a Apple dobiegła końca (tu jest jej początek). Zwycięzcą, co nie powinno być dla nikogo zaskoczeniem, okazało się Apple, albowiem sąd przyznał, że Epic Games, łamiąc regulamin sklepu AppStore samo prosiło się o usunięcie gry Fortnite z platformy. Tim Sweeney nie jest oczywiście z tego faktu zadowolony. Szczególnie, że Fortnite jeszcze przez wiele lat może nie zadebiutować na urządzeniach działających pod kontrolą systemu iOS.

Tim Sweeney, szef Epic Games, napisał niedawno list do Apple, prosząc o przywrócenie konta deweloperskiego firmy. Łaskawie zgodził się on na to, że nie doda do gier swojego studia żadnych funkcji obchodzących regulamin sklepów należących do Apple. Uznał, że póki co może grać wedle zasad. Apple okazało się nieszczególnie zainteresowane dalszą współpracą. Patowa sytuacja potrwać może nawet pięć lat!

Dlaczego akurat pięć lat? Ano dlatego, że Apple zdecydowało się wstrzymać z przywróceniem dostępu Epic Games do narzędzi deweloperskich. Jak czytamy w liście od korporacji, taki stan rzeczy może trwać do momentu zakończenia wszystkich rozpraw sądowych, apelacji itd. czyli nawet 5 lat. Wyrok może ulec skróceniu, ale najprawdopodobniej chodzi o to, by Epic zrezygnował z dalszych batalii i włóczenia Apple po sądach.

Sytuację będziemy oczywiście bacznie obserwować, przekazując Wam wszelkie szczegóły w temacie.