Bethesda analizuje kiepską wydajność Deathloop na PC

Wczoraj donosiłem o problemach z Deathloop w wersji na komputery. Temat odbił się w sieci szerokim echem, więc nic dziwnego, że dotarł aż na samą górę - do wydawcy gry, firmy Bethesda.

Przedstawiciele amerykańskiej korporacji szybko zareagowali i wystosowali stosowne oświadczenie:

"Jeśli chodzi o kwestię wydajności, jesteśmy świadomi doniesień, że niektórzy użytkownicy PC doświadczają problemów z zacinaniem się gry Deathloop. Na ten moment traktujemy tę kwestię jako priorytetową i będziemy informować Was o bardziej szczegółowych informacjach tak szybko, jak to tylko możliwe." - czytamy w oficjalnym komunikacie.

Gracze sugerują, że winne może być zabezpieczenie DRM, czyli Denuvo, które w losowych momentach bardzo mocno obciąża procesor. W przeszłości pojawiały się podobne problemy z jego udziałem, daleko nie patrząc - w grze Dishonored 2, poprzedniej produkcji Arkane Studios. Na ten moment nie warto jednak wyciągać pochopnych wniosków.

O dalszym rozwoju sytuacji będziemy Was informować.