Deathloop z kiepską optymalizacją na PC. Winę ponosi Denuvo?
Deathloop jest chwalone przez graczy za gameplay i nietuzinkowy projekt, ale jednocześnie wersja na PC mocno obrywa za kiepską optymalizację. Gra notuje irytujące spadki klatek.
Premiera Deathloop nie obyła się bez problemów, przynajmniej na PC. Jak donoszą liczni gracze w dziale recenzji na platformie Steam, tytuł boryka się z bardzo upierdliwymi spadkami klatek.
Gracze są zawiedzeni tym jak działa gra, w efekcie czego obecnie jedynie 61% recenzji Deathloop na Steam to oceny pozytywne. Jak na tytuł, który zebrał 88 / 100 punktów na łamach metacritic.com, jest to więc słaby wynik. Warto mieć na uwadze, że recenzenci w większości oceniali wydanie konsolowe.
Tymczasem edycja na PC najwyraźniej powtarza błędy Dishonored 2, które miało potężne problemy z optymalizacją tuż po premierze. Szczęśliwie w kolejnych tygodniach Arkane Studios opublikowało łatki, które wyraźnie usprawniały działanie gry i... usunęły zabezpieczenie Denuvo (nietrudno doszukiwać się tu powiązań, prawda?).
W przypadku Deathloop gracze narzekają głównie na irytujące spadki klatek i mikroprzycięcia, które występują nawet wtedy, gdy na ekranie nie dzieje się zbyt wiele. Wydaje się, że winny jest sam silnik produkcji, ponieważ problemy występują nawet na mocnych kartach pokroju RTX 3070 Ti czy RTX 3080, spełniających wymagania gry.
Część graczy, nauczona poprzednimi doświadczeniami, ponownie zrzuca winę na zabezpieczenie Denuvo, które być może źle współpracuje z autorskim silnikiem Void Engine, na którym powstał Deathloop i wcześniej Dishonored 2.
Jeśli planujecie więc zakup Deathloop na PC, to raczej warto zaczekać na patche. Być może Arkane Studios ponownie zdecyduje się na usunięcie DRM Denuvo, co tylko potwierdziłoby powyższe obawy.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler