Gran Turismo 7 będzie wymagało stałego połączenia z siecią

Sony zadebiutowało w zeszłym tygodniu z zupełnie nowym zwiastunem rozgrywki Gran Turismo 7. Gracze byli zachwyceni powrotem ulubionych funkcji, takich jak tryb kampanii GT, aż do momentu, gdy zauważyli adnotację w niedawnym poście na blogu PlayStation, według której nowo zaprojektowany tryb będzie wymagał połączenia z Internetem. Nie tylko on, bowiem także edytor barw, tryb zdjęć, tryb GT Cafe, jak również tryb GT Auto.

Nie jest to żadna nowość dla serii – poprzednik, czyli Gran Turismo Sport - również wymagał połączenia z Internetem. Dzieło to jednak od początku było pozycjonowane jako wieloosobowa gra wyścigowa. Tym razem tak nie było, a więc weterani Gran Turismo mogli się spodziewać dostępu do kampanii dla jednego gracza w trybie offline, co tradycyjnie nie wymagało stałego połączenia z netem.

"GT7 jest zarówno kulminacją serii, która odpowiada oczekiwaniom fanów GT na przestrzeni lat, a jednocześnie jest tytułem, który wyznacza początek trudnej misji, aby zawrzeć pełen zakres kultury samochodowej z przeszłości w jednej grze wideo" – powiedział twórca serii i prezes Polyphony Digital, Kazunori Yamauchi.

Gran Turismo 7 zadebiutuje na rynku z dniem 4 marca przyszłego roku. Gra miała, jak wiele innych, opóźnienie z uwagi na pandemię, ale Sony ma nadzieję, że będzie to pierwsza, tak wielka premiera na ich nowej generacji konsol.