Kryzys w Activision Blizzard - kolejny wysoko postawiony pracownik odchodzi z firmy; udziałowcy składają pozew zbiorowy

Pisaliśmy niedawno o tym, że z Blizzarda odszedł jego prezydent, J. Allen Brack. Jako że sytuacja jest rozwojowa, dotarły do nas kolejne nieciekawe informacje. Pierwsza dotyczy kolejnego odejścia. Druga jest natomiast związana z akcjonariuszami, którzy postanowili wytoczyć pozew zbiorowy deweloperowi.

Redakcja portalu Bloomberg potwierdziła, że szef działu HR (rekrutacja, utrzymanie pracowników itd.), Jesse Meschuk, postanowił opuścić Blizzard. W firmie zatrudniony był przez 12 lat, a w ostatnim czasie zajmował się zarządzaniem zasobami ludzkimi. Opuścił swoje stanowisko ze względu na rzekome tuszowanie spraw związanych z prześladowaniem oraz napastowaniem.

Meschuk z wieloma innymi pracownikami mówił ofiarom prześladowań, aby nie drążyli tematów. Jedna z ofiar wspomina, że powiedziano jej, iż "nie jest to walka, w którą chce się angażować". Cały dział HR ma podobno opinię opieszałego i nie robiącego nic, aby chronić ofiary. Zamiast tego istnieje w nim kultura chronienia prześladowców oraz tuszowania spraw. Niektóre osoby miały być podobno nietykalne.

Dział HR nie wierzył też ofiarom napastowania, a w jednym z przypadków pracownik HR był zdziwiony, że napastowana kobieta "nie była płakała, ani nie była bardziej histeryczna". Teraz szefostwo Blizzarda najprawdopodobniej weźmie się za czystki, choć nie sposób powiedzieć czy osoby odpowiedzialne faktycznie zostaną ukarane, czy nie. Na pewno cała sytuacja będzie niosła ze sobą natomiast konsekwencje finansowe, co wiąże się z drugim tematem.

Do boju postanowili przystąpić bowiem udziałowcy Activision Blizzard. Uznali oni, że ponieśli straty finansowe, a w rezultacie wytoczyli korporacji pozew zbiorowy. Activision Blizzard nie ujawnił bowiem zawczasu, że przeciwko spółce prowadzone jest dochodzenie przez stan Kalifornia. Sprawą zajmuje się znana firma prawnicza, The Rosen Law Firm. W dokumentach czytamy, że wielu postawionych wysoko pracowników, w tym Bobby Kotick (szef), Dennis Durkin (Szef finansów) oraz Spencer Neumann (były szef finansów) wiedzieli o całej sytuacji, a mimo to ją ukrywali.

Sytuację w Activision Blizzard będziemy oczywiście obserwować, przekazując Wam wszelkie doniesienia w temacie.