Szef Ubisoftu odpowiada na zarzuty pracowników
Chodzi o zarzuty dotyczące niewłaściwego zachowania szefostwa oraz tego, że nic nie zostało zrobione, by sytuację w firmie poprawioć.
W ostatnim czasie sporo pisaliśmy na temat kontrowersji w Activision Blizzard, którego pracownicy postanowili głośno zaprotestować przeciwko prześladowaniom oraz napastowaniu przez szefostwo. Z podobną sytuacją mniej więcej rok temu mierzył się Ubisoft, którego pracownicy przygotowali otwarty list, krytykując szefostwo i twierdząc, że od zapowiedzi zmian w zeszłym roku nic kompletnie się nie zmieniło. Komentarz do sytuacji przygotował szef Ubisoftu, Yves Guillemot.
"Wczorajszy list wyraża obawy naszych pracowników, którzy chcą, aby Ubisoft był lepszym miejscem. Słyszeliśmy Was i wiemy, że nie wszyscy wierzą w procesy, jakie zaaplikowaliśmy, aby zarządzać raportami o niewłaściwym zachowaniu. To główny priorytet Aniki Grant, która stara się, aby raporty były niezależne i kompleksowe", powiedział Guillemot, po czym zapowiedział przygotowanie specjalnej ankiety, za sprawą której zbadana zostanie dokładnie sytuacja w firmie.
Kolejnym krokiem ma być też zatrudnienie nowego przedstawiciela kierownictwa, który zajmować będzie się wyłącznie dobrymi warunkami pracy oraz rozmowami z pracownikami. Ma to pomóc w ograniczeniu niewłaściwych zachowań w firmie i poprawić warunki pracy. Sytuację będziemy oczywiście bacznie obserwować.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler