Gracz znalazł ciekawy sposób na dryfujące Joy-Cony

Jeden z użytkowników portalu YouTube wpadł na prosty sposób usunięcia problemu z dryfowaniem kontrolerów Joy-Con dla Nintendo Switch. YouTuber twierdzi, że rozwiązanie jest permanentne.

@ 15.07.2021, 10:42
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
switch

Gracz znalazł ciekawy sposób na dryfujące Joy-Cony

Kontrolery Joy-Con, opracowane na potrzeby konsoli Switch cierpią na problem związany z tzw. dryfowaniem (Nintendo zostało nawet w związku z tym zaskarżone). Chodzi o to, że zużywają się w nich styki w gałkach analogowych, a w efekcie w grach zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Dla przykładu, samodzielnie zaczyna się poruszać kontrolowana przez nas postać, tudzież kamera. Nintendo nie przejęło się szczególnie mocno tym problemem, ale gracze wzięli sprawy w swoje ręce.

YouTuber skrywający się pod kanałem VK's Channel znalazł całkiem dobre i - co najważniejsze - permanentne rozwiązanie, dzięki któremu gałki analogowe Joy-Conów działać będą normalnie. Zgodnie z tym, co twierdzi autor filmu, główną przyczyną są wykonane z grafitu styki, które się zużywają, a ponadto konstrukcja kontrolera sprawia, że nacisk na owe styki jest zbyt mały. Rozwiązaniem problemu jest mały kawałek kartonu.

Jak widać na poniższym filmie, sztuczna faktycznie działa. Nie wiem natomiast czy większy nacisk nie przyczyni się do szybszego zużycia grafitowych styków i w efekcie problem powróci ze zdwojoną siłą. Trick stosujcie więc na własną odpowiedzialność, ewentualnie oddajcie kontroler na gwarancję albo poczekajcie na to, aż pojawi się więcej informacji na temat tego, jak kartonik wpływa na gałki. Myślę, że wcześniej czy później sprawa się wyklaruje.

Ciekawe czy podobny patent sprawdzi się na dryfujące gałki analogowe w DualSense - Sony też ma z nimi problem.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?