W Starfield będzie się dało grać bardzo długo
Reżyser Starfield, Todd Howard, chce, aby gracze mogli wybrać sposób, w jaki podejdą do gry. Możliwe będzie przejście tylko głównego wątku fabularnego. Ale będzie się też dało spędzić w grze mnóstwo czasu. Wszystko ma zależeć od naszych preferencji.
Starfield, jak na RPG przystało, będzie wielką grą. Będzie mnóstwo interesujących miejsc do zwiedzenia, przeciwników do pokonania i zadań do wykonania. Nastawcie się na to, że zobaczenie wszystkiego pochłonie mnóstwo Waszego wolnego czasu. Tak przynajmniej stwierdził dyrektor Starfield, Todd Howard, podczas rozmowy z redakcją portalu Telegraph.
"Nie chcę wzbudzać jakiś przesadzonych oczekiwań, jeśli o to chodzi. Wiecie, mamy miasta i zbudowaliśmy je tak, jak budowaliśmy miasta wcześniej. Mamy mnóstwo lokacji, które tworzymy tak, jak robiliśmy to wcześniej. Chcemy, abyście mieli to doświadczenie eksploracji, wiecie, aby bylo to satysfakcjonujące, jak wcześniej. Są różne zmiany i zwroty, ale lubimy to w grach. Chcemy wskazać kierunek, a gdy nim podążysz, twoja ciekawość będzie mam nadzieję wynagrodzona".
"Ludzie nadal grają w Skyrim, a my sporo się z tego nauczyliśmy. Spędziliśmy więcej czasu na budowaniu Starfield tak, by grało się w nie długi czas, jeśli będziesz miał na to ochotę i tak zdecydujesz. Jest więcej elementów, które cię przyciągną, chcemy mieć pewność, że będziesz mógł przejść tylko główny wątek i wygrać, albo czuć, że osiągnąłeś coś wielkiego".
Starfield zostało oficjalnie zaprezentowane podczas konferencji Microsoftu z okazji E3 2021. Jako że pisaliśmy o nim ostatnio dość sporo, zachęcam Was do przejrzenia wszystkich zgromadzonych na temat gry materiałów. Są one dostępne oczywiście w naszej encyklopedii.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler