W Battlefield 2042 nie będzie kampanii dla jednego gracza, ani trybu battle royale

Przed momentem na naszych łamach pojawiła się wiadomość z zapowiedzią Battlefield 2042. Jako że ciągle napływają nowe informacje na temat projektu, spodziewajcie się, żę jeszcze przez jakiś czas będziemy Was zalewać wiadomościami dotyczącymi nowego dzieła DICE. Tym razem słów kilka na temat kampanii dla jednego gracza oraz trybu Battle Royale. Obu w Battlefield 2042 nie będzie.

"Myślę, że to coś, co pozwala nam naprawdę pochylić się nad tym, co robimy najlepiej", powiedział dyrektor projektu, Daniel Berlin, w rozmowie z EG. "Jeśli spojrzymy na DNA naszego studia, co robiliśmy tak długo, powiedzieliśmy sobie, że nie będziemy przygotowywać tradycyjnej kampanii dla jednego gracza, ale zrobimy to tak, aby główny nacisk położyć na multiplayer. To wychodzi nam najlepiej".

To, że nie ma kampanii dla jednego gracza, nie oznacza, że nie będzie żadnej fabuły. Nadal mamy bowiem doświadczać świata wypełnionego narracją. Obserwować będziemy m.in. walkę o surowce, zmieniający się klimat oraz szalejącą pogodę. Istotną rolę odegrają też Specjaliści, z których każdy ma jakąś swoją opowieść.

"Battlefield 2042 nie jest grą bez narracji. Nadal mamy świat napędzany narracją, to coś, co zobaczysz oczami specjalistów, których wprowadzamy do gry. W miarę rozwoju gry oraz postępu w sezonach, będziemy wprowadzać nowych specjalistów. Zobaczycie jak świat ewoluuje oczami tychże specjalistów".

Daniel Berlin potwierdził przy okazji, że Battlefield 2042 nie będzie posiadało trybu Battle Royale, tak popularnego w ostatnich klatach.

"Battle Royale jest obecnie niebywale popularne. Nie mamy jednak w tym momencie planów na Battle Royale, ale mamy inne doświadczenia w grze, o których obecnie nie mogę mówić, a którymi jesteśmy bardzo podekscytowani".

Premiera Battlefield 2042 zaplanowana została na 22 października bieżącego roku. Tytuł dostępny będzie wówczas na PC, PS4, PS5, Xboksie One oraz Xboksach Series X|S.