Komputerowa wersja Death Stranding poradziła sobie całkiem nieźle

Death Stranding najpierw zadebiutowało na PC, a później przeniesione zostało na komputery osobiste. W pierwszym przypadku wydawcą było Sony, a w drugim 505 Games. Jak się właśnie dowiedzieliśmy, 505 Games całkiem sporo zarobiło na umowie z Kojima Productions, albowiem Death Stranding było największą premierą spółki w 2020 roku - tak przynajmniej twierdzi wydawca.

Od lipcowej premiery do końca 2020 roku Death Stranding zarobiło dla 505 Games mniej więcej 23 miliony euro, czyli około 100 milionów złotych. Co ciekawe, dzieło Hideo Kojimy - dość niszowe, trzeba przyznać - sprzedało się lepiej niż inny projekt 505 Games, opracowana przez studio Remedy gra akcji Control. W trakcie ubiegłego roku zarobiła ona bowiem 16 milionów euro, czyli mniej więcej 70 milionów złotych (w roku 2019 dodatkowo kolejne 24 miliony euro).

Wśród innych bestsellerów 505 Games wymieniono Assetto Corsa oraz Ghostrunner. Pierwszy tytuł zdołał zarobić 8,9 miliona euro, a drugi to kwota 6,9 miliona euro. W obu przypadkach wyniki nie są jakieś szczególnie porywające, ale gdy weźmiemy pod uwagę, że mamy do czynienia z tytułami od niewielkich studiów, sytuacja zmienia się diametralnie. 505 Games ujawniło jeszcze, że najwięcej zarabia na PC.