Microsoft rozpatruje kupno Discorda

GamesBeat donosi, że Discord chciało zostać wykupione, a jego właściciele weszli w „dyskusję o przejęciu” z jedną firmą, chociaż nie została ona wymieniona z nazwy. Później Bloomberg ujawnił, że słyszał podobne plotki, ale w tym przypadku wymienił Microsoft jako potencjalnego nabywcę.

Te doniesienia wskazują, że Discord od jakiegoś czasu szuka kupca, jako potencjalnej alternatywy dla wejścia na giełdę. Discord jest obsługiwany przez prywatną firmę, a biznes nie jest jeszcze rentowny, co jest jedną z przeszkód, które musi pokonać, jeśli zamierza wejść na giełdę papierów wartościowych.

Platforma szybko się rozwija i podobnie, jak wiele firm technologicznych, w wyniku pandemii, odnotowała masowy napływ nowych użytkowników. Z usług Discorda można jednak korzystać całkowicie za darmo, aktualnie platforma ma około 140 milionów użytkowników miesięcznie. Potencjalny nabywca miałby wyłożyć 10 miliardów dolarów, choć oczywiście ciągle mówimy o plotkach.

Czy to dobrze czy źle? Okaże się wkrótce. Microsoft, jeżeli dojdzie do transakcji, będzie mógł scalić tę usługę z inicjatywami pokroju Microsoft Teams. Korzystacie z Discorda? Dajcie znać w komentarzach.