Hitman III już na siebie zarobiło; deweloperzy są dumni z projektu

Przed kilkoma dniami w sklepach pojawiła się kolejna odsłona cyklu Hitman. Mimo że od premiery minęło niewiele czasu, deweloperzy chwalą się, że proces produkcji już im się zwrócił. Od tej pory przedsięwzięcie będzie na siebie zarabiać, zapewniając twórcom pieniądze na jego rozwój oraz - oczywiście - przygotowywanie kolejnych gier, w tym Project 007.

Szef IO Interactive, Hakan Abrak, rozmawiał niedawno z redakcją GamesIndustry, a w trakcie wywiadu poruszono właśnie kwestię popularności trzeciego Hitmana. Z jednej z wypowiedzi wynika, że gra potrzebowała niespełna tygodnia na to, by się zwrócić (chodzi o koszty produkcji oraz marketingu), co jest niemałym osiągnięciem.

"Jesteśmy bardzo szczęśliwi z podróży, jaką przebyliśmy z Hitman 3. To była praca pełna pasji zarówno dla wszystkich fanów, jak i wszystkich w studiu. Jako deweloper i wydawca, jesteśmy bardzo dumni mogąc powiedzieć, że Hitman 3 już na siebie zarabia. Odzyskaliśmy całe koszty produkcji w mniej niż tydzień. To zapewnia nam bardzo dobrą pozycję i sprawia, że pewnie możemy iść do przodu z naszymi ambitnymi planami przyszłych projektów".

Osiągnięcie jest o tyle ważne i duże, że Hitman 3 został przygotowany bez zewnętrznej firmy. Pierwsza gra miała wydawcę w postaci Square Enix, druga otrzymała natomiast wsparcie od Warner Bros. Interactive Entertainment. Tym razem twórcy postanowili samodzielnie wszystko przygotować. Najpewniej dlatego "trójka" jest zgodna z oczekiwaniami twórców oraz fanów Agenta 47. Nikt z zewnątrz w nią nie ingerował.

Hitman 3 dostępne jest obecnie na PC, PS4, PS5, Xboksie One oraz Xboksach Series X|S. Jeśli nie jesteście pewni co do zakupu, koniecznie zapoznajcie się z naszą recenzją.