Były szef EA Sports uważa, że loot boxy w FIFA Ultimate Team to nie hazard

W jego opinii technicznie nie mamy do czynienia z hazardem, choć możemy stracić lub zyskać.

@ 08.01.2021, 15:15
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one, ps5, xbox x/s

Były szef EA Sports uważa, że loot boxy w FIFA Ultimate Team to nie hazard

Electronic Arts od dłuższego czasu jest pod sporą presją zarówno ze strony graczy, jak i organizacji rządowych, ze względu na stosowanie losowych skrzynek z przedmiotami w grach. Istnieje opinia, że przypominają one bardzo mocno hazard, z czym nie zgadza się były szef EA Sports, Peter Moore.

Moore rozmawiał niedawno z GamesIndustry na temat trybu Ultimate Team w cyklu FIFA. W opinii byłego szefa, skrzynki z przedmiotami stosowane w UT w żadnym razie nie są hazardem. Ogromną przyjemność sprawia mu grindowanie, a potem otwieranie skrzynek, aby znaleźć coś solidnego, albo całkowicie bezużyteczne graty. Dla Moora nie jest to "prawdziwy" hazard.

"To osobiste spojrzenie, ale koncepcja niespodzianki i radości kontra hazard... na jednej linii są one daleko od siebie. Kupujesz albo grindujesz, by zdobyć złotą paczkę, potem otwierasz ją i albo jesteś zadowolony, albo uważasz, że to dziadostwo. Nie widzę w tym hazardu, technicznie - ale, jak wspomniałem, to moja osobista opinia".

"Rozumiem naciski, rozumiem, że prócz sportów skrzynki - ponownie mamy do czynienia z grami EA - w innych grach są krytykowane. EA się z tego wycofało. Oni są dobrzy w zbieraniu informacji oraz zdawaniu sobie sprawy z tego, że powinni zrobić to inaczej, albo że to była zła decyzja, nie stawiająca gracza na pierwszym miejscu; a potem wycofywaniu się".

Opinia Moora miałaby oczywiście więcej sensu, gdyby nie to, że za skrzynki można płacić. Kupowanie czegoś losowego jest zasadniczo hazardem... choć technicznie może nim nie być. Gdyby EA wycofało się z płatnych skrzynek, na pewno nikt nie miałby ich za hazard. Ewentualnie firma powinna w mikrotransakcjach oferować konkretne wirtualne przedmioty, bez wpisanej w transakcje losowości.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdabi132   @   17:14, 08.01.2021
Jasne, że nie uważają tego za hazard skoro pieniążki się zgadzają. Inna sprawa, że to zwykłe zdzierstwo oferować takie skrzynki za realne pieniądze. Gdyby te skrzynki były tylko za gruntowanie to pewnie nie było by wobec EA takich pretensji.
0 kudosGuilder   @   20:42, 08.01.2021
Tjaaa....:
- gość od EA uważa, że loot boxy to nie hazard,
- Neymar uważa, że nie jest "nurkiem",
- Bethesda uważa, że nie robi szopki z dopracowaniem swoich gier,
- pis uważa, że nie łamie konstytucji...

Można wymyślić nieskończoną liczbę przykładów. W takich sytuacjach zawsze wkurza mnie to, że nie dość, że dany "podmiot" robi źle, to jeszcze leci w kulki, że wcale nie.
1 kudosdabi132   @   22:00, 08.01.2021
To jest klasyczne zaprzeczanie. Tak samo jak Rosja swego czasu zapierała się, że na Ukrainie nie ma ich żołnierzy. Tak samo jest tutaj. Strugają głupa po prostu.
1 kudoskobbold   @   12:01, 09.01.2021
I dlatego branża growa powinna być również regulowana prawnie. Jest to już zbyt duży potwór, którego nie da się już okiełznać poprzez "głosowanie portfelem". Lootboxy, gry pokroju p2p, wydawanie bety jako pełnowartościowego produktu, płacenie za grę którą tak naprawdę tylko wypożyczamy i nie posiadamy do niej praw, wycinanie zawartości którą później będzie można sobię dokupić, preordery które mają niewiele wspólnego z produktem finalnym Pewien kaganiec(mniejszy lub większy) robi się tu powoli wręcz niezbędny. Przeciętny Kowalski nie ma za bardzo jak się przed tym wszystkim bronić i dochodzić swoich praw a korporacje, jak to korporacje, są nastawione na maksymalizację zysków i będą doiły ludzi ile się da.