Bethesda ma nadal zajmować się tworzeniem i wydawaniem gier
Zakup firmy przez Microsoft ma tego nie zmienić.
W sieci wczoraj pojawiła się niebywale zaskakująca informacja. Okazało się bowiem, że Microsoft zdecydował się na zakup jednego z największych wydawców gier na świecie, firmy ZeniMax, czyli właściciela Bethesdy. Dziś mamy kolejne doniesienia w temacie.
Jak się okazuje, Microsoft nie będzie ingerował w funkcjonowanie Bethesdy - potwierdził to jeden z szefów PRu i marketingu, Pete Hines. Bethesda ma być niezależnym bytem i nadal w charakterystyczny dla siebie sposób wydawać będzie gry.
"Kluczowe jest to, że nadal jesteśmy Bethesdą", wyjaśnia Hines. "Wciąż pracujemy nad tymi samymi grami, nad którymi pracowaliśmy wczoraj, tworzą je studia, z którymi pracowaliśmy od lat, a te gry będą wydawane przez nas".
Microsoft ma być jednak wyjątkowym partnerem, co pozwoli stać się Bethesdzie jeszcze lepszym wydawcą i deweloperem.
"Pozwoli nam to robić jeszcze lepsze gry. Microsoft to niesamowity partner i oferuje dostęp do środków, które uczynią z nas lepszego wydawcę i dewelopera. Wierzymy w to, że będziemy mieć dzięki temu lepsze gry. Po prostu - wierzymy, że zmiana jest ważną częścią bycia lepszymi. Wierzymy w naciskanie na bycie lepszymi. Na innowacje. Na wzrost".
"Tak, to dla nas duża zmiana, ale po chwili zastanowienia, zamierzamy kontynuować to, co uwielbiamy i co znamy: robienie świetnych gier. Mamy zamiar próbować nowe rzeczy. Będziemy podchodzić do tego z tą samą pasją, pasją, z jaką nasza społeczność podchodzi do rzeczy, które tworzymy, będziemy je robić jeszcze lepiej".
Oczywiście z niecierpliwością czekamy na rezultaty współpracy. Szybko powinno okazać się na ile Bethesda będzie niezależnym bytem, a na ile Microsoft będzie ingerował w plany i pracę firmy.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler