Halo Infinite zostało opóźnione ze względu na zamieszanie podczas produkcji
Grę opracowuje ponoć wiele firm zewnętrznych. Zbyt wiele, jak na tego typu produkcję.
Halo Infinite miało zadebiutować na rynku pod koniec bieżącego roku, jako tytuł startowy konsoli Xbox z serii X. Premierę projektu opóźniono, a my właśnie dowiedzieliśmy się co odpowiada za obsuwę.
Thurrott, powołując się na jakieś anonimowe źródła, ujawnia, że opóźnienie premiery Halo Infinite spowodowane jest między innymi tym, że deweloperzy znaczną część projektu powierzyli firmom zewnętrznym. Postawili też przed sobą trudne do osiągnięcia cele.
Halo Infinite miało być swoistym restartem cyklu. Mieliśmy znowu poczuć ducha pierwowzoru. Całość śmiga na nowym silniku graficznym, a w związku z tym oprawa wizualna miała nas po prostu oczarować. Sytuację dodatkowo komplikował fakt, iż projekt przeznaczono dla konsoli Xbox Series X, czyli wciąż nie sprzedawanej platformy.
Aby osiągnąć wszystkie cele studio 343 Industries zajęło się rdzeniem rozgrywki, a wiele innych elementów przedsięwzięcia przekazano zewnętrznym studiom. Całość oczywiście miało koordynować 343 Industries, co okazało się sporym wyzwaniem ze względu na to, że deweloperów wewnętrznych było zbyt mało.
Nietypowa sytuacja sprawiła, że w ekipie co rusz powstawały nowe konflikty. Studia nie zgadzały się, jeśli chodzi o proponowane rozwiązania. Doprowadziło to nawet do odejścia dyrektora kreatywnego Halo Infinite, Tima Longo, w sierpniu 2019 roku oraz rezygnacji jego następczyni, Mary Olson, w październiku tego samego roku.
Rewelacje opublikowane przez Thurrott nie zostały oczywiście potwierdzone przez deweloperów, ale nic nie wskazuje na to, aby były nieprawdziwe. Wręcz przeciwnie, doniesienia ekipy zdają się być mocno wiarygodne.
Premiera Halo Inifnite zaplanowana została na 2021 rok, a grać będziemy na PC, Xboksie One oraz Xboksie z serii X. Na razie nie znamy niestety konkretnego terminu.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler