Shadow Warrior 3 - krew, wybuchy, przecinanie wrogów ogromnym walcem nabitym dziesiątkami ostrzy

Na Devolver Direct zawitało Flying Wild Hog ze swoją najnowszą grą - Shadow Warrior 3. Ujrzeliśmy pierwszy gameplay z zakręconego, pierwszoosobowego shootera.

@ 13.07.2020, 15:30
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻
pc

Shadow Warrior 3 - krew, wybuchy, przecinanie wrogów ogromnym walcem nabitym dziesiątkami ostrzy

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, na imprezie Devolver Digital dostaliśmy pierwszy gameplay z nadchodzącego Shadow Warrior 3! Produkcja autorstwa rodzimego studia Flying Wild Hog będzie równie efektowna, krwawa i zwariowana jak obie poprzednie części marki.

Pierwszy materiał z rozgrywki z Shadow Warrior 3 wydaje się, że doskonale oddaje istotę trzeciej części przywróconej do łask, odmłodzonej i odświeżonej przez Polaków (wszak oryginał ukazał się w 1997 roku) serii. Charakterystyczni, przerysowani przeciwnicy wracają; podobnie jak zwariowane i niezwykle szybkie tempo rozgrywki. W akcji widzimy też nowe elementy na podorędziu Lo Wanga - bieganie po ścianach i specjalny hak na wyrzutni zamontowanej przy nadgarstku.

Shadow Warrior 3 zadebiutuje w przyszłym roku - na razie tylko na komputerach osobistych!


Sprawdź także:
Shadow Warrior 3

Shadow Warrior 3

Premiera: 01 marca 2022
PC, PS4, XBOX ONE, PS5, XBOX X/S

Shadow Warrior 3 to już trzecia, jak sam tytuł wskazuje, część serii Shadow Warrior, wskrzeszonej z niebytu przez polskie studio Flying Wild Hog. "Trójka" ponownie pozwal...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosbalic87   @   10:32, 14.07.2020
Jak dla mnie wygląda zdecydowanie lepiej niż poprzednia odslona.

Przede wszystkim jest zdecydowanie więcej zabawy z przeciwnikami :]
0 kudosMicMus123456789   @   15:31, 14.07.2020
Grafika bardzo ładna i przyjemna dla oka, a ilość krwi i flaków jest niesamowita, aż chce się zagrać xD
0 kudosguy_fawkes   @   22:25, 14.07.2020
Jedynka całkiem mi się podobała, ale dwójka mnie masakrycznie wymęczyła - to festiwal grindu. Trójka wydaje się mocno uderzać w jej ton, a dodatkowo średnio mi się podobają ci karykaturalni przeciwnicy rodem z drugiego, tego niezbyt udanego, Serious Sama. Póki co jestem sceptyczny.