Twórcy The Last of Us: Part II robią sobie krótką przerwę

Studio Naughty Dog chce trochę odpocząć i podładować akumulatory.

@ 01.07.2020, 11:55
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps4, ps5

Twórcy The Last of Us: Part II robią sobie krótką przerwę

Za deweloperami The Last Of Us: Part II niełatwa praca. Studio przez kilka ostatnich lat mocno się spinało, aby przygotować swoje najnowsze dzieło. Teraz, kiedy jest ono dostępne w sklepach, twórcy postanowili zrobić sobie krótką przerwę.

Neil Druckmann wziął ostatnio udział w podcaście Talking Games. W jego trakcie deweloper przyznał, że nie może się doczekać debiutu PlayStation 5 oraz przygotowywania gier jemu dedykowanych. Powinny być one bogatsze i bardziej rozbudowane ze względu na wydajność platformy.

"Na końcu generacji, zawsze czujesz ograniczenia. Zawsze masz wrażenie przebijania się przez ściany, szukania szczelin pozwalających ci pójść dalej, niezależnie od tego, czy to pamięć czy CPU, czy szybkość napędu. Gdy zaczyna się nowa generacja, masz miecz o dwóch ostrzach. Z jednej strony, musisz zbudować nową technologię dla nowego sprzętu, a to nie jest łatwe. Z drugiej strony, nagle czujesz swobodę 'O mój Boże, znowu mogę oddychać!'. 'Możemy wyrwać się z tych ograniczeń'. Jedna z rzeczy, które nas ekscytują to napęd SSD, który zapewni bezustanne doczytywanie danych".

"Robimy tyle pracy z naszej strony, że kiedy zaczynasz przygodę, nigdy nie zobaczysz ekranu wczytywania. Jest tyle pracy, która dzieje się w kulisach projektowania poziomów, dzielenia ich na kawałki, to wszystko jest niewidzialne dla gracza, nigdy nie dostrzeżesz tej pracy. Ale teraz, wiedząc, że będziemy w stanie wszystko ładować szybciej, to oznacza, że projektanci nie będą tak ograniczeni pod względem sposobu budowania rzeczy. Tego, jak myślą o różnych elementach. Gdy ładujemy nowe postaci. Jestem podekscytowany nowymi możliwościami".

W tym samym podcaście deweloperzy przyznali, że trochę czasu poczekamy na ich kolejne dzieło, albowiem ekipa odpowiedzialna za The Last of Us: Part II zrobi sobie teraz krótką przerwę. Nie wiemy oczywiście co znaczy "krótka przerwa", ale trzeba się nastawić na to, że chodzi o tydzień czy dwa. Naughty Dog najczęściej dość długo opracowuje swoje projekty, a zatem kolejnej gry od nich spodziewamy się dopiero za 2-3 lata.

Póki co pamiętajcie, by zerknąć na naszą recenzję The Last of Us: Part II.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosdabi132   @   22:06, 02.07.2020
Zasłużyli na przerwę po tak świetnie wykonanej robocie z TLoU Part II. Liczę że na nowej generacji znowu pokażą na co ich stać.