Electronic Arts zamierza położyć większy nacisk na uniwersum Gwiezdnych Wojen

Electronic Arts kilka lat temu nabyło licencję, która pozwala im tworzyć gry w uniwersum Gwiezdnych Wojen. Do tej pory licencja ta nie byłe jednak szczególnie mocno przez "elektroników" eksploatowana, ale ma się to w najbliższym czasie zmienić.

Kwestię gier Star Wars poruszył niedawno szef Electronic Arts, Andrew Wilson. Przyznał on, że relacje jego firmy z Disney oraz LucasArts są bardzo dobre, a w rezultacie spółka zamierza "położyć większy nacisk na tę współpracę". Co to oznacza? Najpewniej więcej gier.

"Powiem ponownie, że mamy świetne relacje z Disney, mamy świetne relacje z LucasArts - dogadujemy się od premiery Star Wars: The Old Republic, która nastąpiła w 2011 roku. Odnieśliśmy sukces w pierwszoosobowych shooterach, grach RPG, przygodówkach akcji, MMORPG, grach mobilnych i uważam, że odniesiemy również sukces w przypadku Squadrons".

"Więc ponownie, myślę, że mocniejszy nacisk położymy na tę współpracę. Disney jest oddany tej własności intelektualnej oraz kanonowi i ciągle tworzy nową zawartość".

Słów kilka na temat przyszłych i przeszłych działań Electronic Arts powiedział też Blake Jorgensen, szef finansów korporacji. Wypowiedział się on m.in. na temat sukcesu Star Wars Jedi: Upadły Zakon, które przygotowało studio Respawn Entertainment.

"Ekipa Vinca odpowiedzialna za Jedi: Upadły Zakon zbudowała niesamowite partnerstwo z Lucas, dzięki czemu powstała nowa postać oraz zawartość, jakiej wcześniej nie widzieliśmy. To rzadkość w uniwersum Star Wars. To tylko pokazuje kreatywne partnerstwo, jakie zbudowaliśmy, a jednocześnie umiejętności Vince'a, Stiga oraz ekipy... zbudowali fundament pod rzeczy, które możemy robić w kolejnych latach".

Na koniec wspomnę, że najbliższa growa premiera w uniwersum Gwiezdnych Wojen to Star Wars: Squadrons, które zadebiutuje na PC, PS4 oraz Xboksie One w dniu 2 października bieżącego roku. Będzie ono dostępne na PC, PS4 oraz Xboksie One.