Twórca silnika Frostbnite, tego z Battlefield, nie jest zainteresowany cyferkami określającymi wydajność konsol
W jego opinii teoretyczna moc obliczeniowa PlayStation 5 może sporo odbiegać od tego, co w praktyce zobaczymy.
Wydajność sprzętu komputerowego zawsze określana jest przy pomocy liczb. Liczby te nie zawsze znajdują jednak odzwierciedlenie w rzeczywistości, a to sprawia, że niektórzy deweloperzy ze sporą dozą sceptycyzmu podchodzą do tego, co ujawnione zostało na temat konsol następnej generacji.
Wśród osób ostrożnie przyjmujących komunikaty na temat next-genów jest Yan Chernikov, jedna z osób odpowiedzialnych za silnik graficzny Frostbite, stosowany przez firmę DICE. W jego opinii PlayStation 5 wcale nie musi być tak wydajne, jak pokazują cyferki.
"Generalnie nie lubię patrzyć na cyfry tego typu ponieważ z mojego doświadczenia wynika, że szybkości zegarów, częstotliwości oraz teraflopy są świetne i wyglądają super na papierze", wyjaśnia Chernikov. "Ale gdy zaczniesz programować dla tego sprzętu, gdy zaczniesz testować je i faktycznie przygotujesz pełną grę, co nie jest łatwe, to nie jest coś, co możesz zrobić w kilka miesięcy po otrzymaniu PS5".
"Gdy wreszcie dotrzesz do tego punktu zaczniesz dostrzegać problemy, choć, ponownie, cyferki są w porządku. Jest super, spełnia to określoną specyfikację. Ale, prawdę mówiąc, to nie znaczy nic, póki nie przełoży się to na praktykę. Więc, nie wiem... to tylko moja opinia i przemyślenia".
Sytuacja wygląda trochę lepiej, jeśli chodzi o napęd SSD.
"Gdy patrzę na SSD i widzę 5 GB/s czy ile tam jest, to liczba, którą konsola na pewno będzie w stanie utrzymać i jestem w stanie wyobrazić sobie streaming z prędkością 5 gigabajtów, jako coś, co jest możliwe".
"Ale prędkość zegara oraz liczba teraflopów, dla mnie, są trudniejsze do określenia jako 'Oh, mogę narysować tyle trójkątów, mogę zrobić grę, która nagle wspiera to'. Zanim zacznę programować i widzę to, co zrobili inni ludzie i jak można to utrzymać, ciężko zobaczyć konkretne zmiany w konkretnym departamencie. Mimo że oczywiście cyferki tam są, niełatwo je połączyć z czymś namacalnym, czymś co można osiągnąć na platformie".
Nie sposób nie zgodzić się z Chernikovem. Cyferki zawsze bowiem wyglądają świetnie, ale faktyczna moc obliczeniowa najczęściej różni się istotnie od tego, co można zobaczyć na danej platformie. By zobaczyć faktyczne możliwości PS5 i Xboksa z serii X będziemy musieli poczekać.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler