Przeciek informacji dotyczących The Last of Us: Part II spowodowali hakerzy

Znaleźli oni jakąś lukę, która pozwoliła im uzyskać dostęp do serwerów studia.

@ 04.05.2020, 09:38
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
ps4

Przeciek informacji dotyczących The Last of Us: Part II spowodowali hakerzy

W ostatnim czasie pojawiło się sporo przecieków związanych z The Last of Us: Part II. W sieci krążyły też informacje, że odpowiedzialny jest za nie były pracownik studia Naughty Dog, któremu nie przedłużono finansowego wsparcia. Jak się okazuje, wszystkie te doniesienia były nieprawdziwe.

Niedawno Sony oficjalnie ujawniło, że osoba odpowiedzialna za przecieki informacji była niezwiązana z grą. Korporacja nie zdradziła kto dokładnie przyczynił się do procederu, ale z najnowszych ploteczek wynika, że byli to hakerzy. Tak przynajmniej twierdzi  Jason Schreier, który niedawno opuścił Kotaku, a obecnie pracuje dla Bloomberga.

"OK: Po rozmowie z dwoma osobami posiadającymi wiedzę na temat tego, jak doszło do wycieku TLOU2, jak również z pracownikami Naughty Dog, mam mniej więcej pojęcie na temat tego, co zaszło", napisał Schreier na Twitterze. "Pokrótce: hakerzy znaleźli lukę w łatce starszej gry ND i wykorzystali ją, by uzyskać dostęp do serwerów".

"Myślę, że materiał, który wyciekł to twórcy grający we wczesną wersję gry (nie oglądałem go). Najważniejsze jest jednak to, że plotki na temat powodu przecieku, będącego rzekomo protestem jednego z pracowników, którego okradziono, są nieprawdziwe. (ND w rzeczywistości przedłużyło wypłaty oraz opiekę zdrowotną pracownikom ze względu na COVID)".

Premiera The Last of Us: Part II nastąpi już w przyszłym miesiącu, a konkretniej 19 czerwca. Grać będziemy wówczas wyłącznie na konsoli PlayStation 4.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?