Final Fantasy VII Remake - Cenega zapewnia, że premiera pudełkowa jest niezagrożona

Jak jest dzisiaj świat, każdy widzi. Odwoływane imprezy masowe, przesuwane premiery gier, filmów, trochę mniej muzyki. W związku z zawieszeniem prac w chińskich fabrykach wiele technologicznych projektów na razie zamarło - rykoszetem dostaje branża gamingowa. Co prawda nadal usługi takie jak PlayStation Store czy Microsoft Store działają jak gdyby nigdy nic, to częstokroć gracze wolą wybrać klasyczne pudełko od kupna w tej samej cenie wyłącznie licencji (jak sprzedawane są dobra w dystrybucji internetowej). I coraz częściej pojawiają się pytania oraz niepewności dotyczące dostępności fizycznych wydań ulubionych gier na półkach sklepowych (które to są zamknięte, wiec pozostają zakupy internetowe).

W związku ze wszystkimi problemami dotyczącymi nie tylko stworzenia pudełek, wytłoczenia płyt czy dostarczenia ich w odpowiedniej ilości na konkretne rynki, firma Cenega zapewnia, że pudełkowa premiera długo oczekiwanego Final Fantasy VII Remake w Polsce nie jest zagrożona.

W informacji prasowej rodzimy dystrybutor ogłosił, "że pomimo obecnej sytuacji, polska premiera gry Final Fantasy VII Remake nie jest zagrożona. Pudełka z grą zostaną dostarczone do sklepów na czas. W kwestii dostawy zamówionej gry prosimy w razie czego kontaktować się ze sklepem, w którym gra została zamówiona.".

To oznacza tylko tyle, że raczej nie czeka nas masowe anulowanie zamówień przez internetowe sklepy, ponieważ popyt przekroczył podaż. Premiera gry odbędzie się 10 kwietnia - na razie wyłącznie na konsoli PlayStation 4.