Rozgrywki esportowe w grze FIFA są rozwiązywane przy pomocy zabawy w papier, kamień i nożyce

Zaskakujące informacje docierają do nas od jednego z graczy esportowych, wyspecjalizowanych w grze FIFA. Jak się okazuje, ze względu na problemy z serwerami, spotkanie owego gracza zostało rozegrane za pomocą zabawy "papier, kamień i nożyce".

Niejaki Shaun Galea opublikował na Twitterze dość zaskakującą notkę, z której dowiadujemy się, że uczestniczył w rozgrywkach esportowych w grze FIFA. Kiedy doszło do jego spotkania z niejakim Hasanem Ekerem gracze nie byli się w stanie znaleźć na serwerach, a Electronic Arts wpadło na zaskakujący sposób rozwiązania problemu.

"Nie mogę w to uwierzyć. Musieliśmy zagrać w papier, kamień i nożyce ponieważ nie mogliśmy siebie znaleźć i zaprosić w trakcie licencjonowanych przez EA kwalifikacji. Problemem były serwery FIFA".

"Cała ciężka praca z fazy pierwszej poszła na nic. Przychodzi faza druga, a ja przegrywam w papier, kamień i nożyce. Cóż więcej mogę powiedzieć? Brak słów. Z 2:0 na 2:3".

Żeby nie było, że gracz ściemnia, zaskakującą sytuację potwierdził "zwycięzca", również publikując niedługi wpis na Twitterze, z którego wynika, że zabawa w papier, kamień i nożyce faktycznie miała miejsce.

Skąd to całe zamieszanie? Ano stąd, że profesjonalni gracze esportowi ćwiczą miesiącami, a nawet latami, by wygrywać w turniejach. Uczestnictwo w takich inicjatywach to dla niejednego z nich jedyne źródło utrzymania, a Electronic Arts tak niepoważnie do nich podchodzi.

Wydawca cyklu FIFA jak na razie nie skomentował oficjalnie sytuacji.