Wiedźmin 3: Dziki Gon - od października 2018 roku wersja Steam zarobiła 50 milionów dolarów

Studio CD Projekt RED radzi sobie ostatnio wyśmienicie - twórcy Wiedźmina właśnie poinformowali, że "trójka" od października 2018 roku przyniosła 50 milionów dolarów przychodu! I to tylko z wersji na Steama.

@ 21.02.2020, 10:55
Mateusz "Materdea" Trochonowicz
Klikam w komputer i piję kawkę. ☕👨‍💻
pc

Wiedźmin 3: Dziki Gon - od października 2018 roku wersja Steam zarobiła 50 milionów dolarów

Studio CD Projekt RED bez wątpienia jest na fali - tylko wczoraj informowaliśmy o nowej wycenie rodzimych producentów gie wideo na Giełdzie Papierów Wartościowych, która teraz wynosi ponad 8 miliardów dolarów, co czyni "RED-ów" drugą największą firmą z tego segmentu rozrywki. Palmę pierwszeństwa dzierży francuski Ubisoft. Dzisiaj zaś do sieci trafiła informacja, że steamowa sprzedaż Wiedźmina 3 tylko od 1 października 2018 roku dała blisko 50 milionów dolarów przychodu!

Na twitterowym profilu CD Projekt RED zawierającym informacje interesujące głównie inwestorów pojawił się wpis, w którym to deweloperzy chwalą się zmniejszeniem marży Valve do 20%! Pokłosiem tego jest przekroczenie specjalnego pułapu liczby sprzedanych egzemplarzy na Steame. W przypadku rodzimego dewelopera kluczowy był okres od października 2018, kiedy to sprzedaż cyfrowych kopii Dzikiego Gonu pozwoliła na dobicie do odpowiedniego limitu. Nie wiemy niestety nic o liczbach bezwzględnych.

Warto przypomnieć, że Wiedźmin 3: Dziki Gon zadebiutował w maju 2015 roku, więc tym bardziej wynik wykręcony - niewątpliwie też na fali popularności serialu Netfliksa (który ukazał się dopiero w grudniu 2019 r., aczkolwiek szał z nim związany trwał o wiele dłużej) - robi wrażenie. Dobrze też rokuje to przed następną premierą CD Projekt RED - Cyberpunkiem 2077. Ostatnio termin debiutu gry został przesunięty na tegoroczny wrzesień.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):


Powyższy wpis nie posiada jeszcze komentarzy. Napraw to i dodaj pierwszy, na pewno masz jakąś opinię na poruszany temat, prawda?