Outriders - Adrian Chmielarz twierdzi, że obecne People Can Fly to nie to samo studio, co za czasów Painkillera oraz Bulletstorm
Adrian Chmielarz, weteran branży gier komputerowych w Polsce, twierdzi, że kreatywni ludzie od Painkillera i Bulletstorm odeszli dawno z People Can Fly.
Jutro na naszych łamach będziecie mogli dowiedzieć się wielu interesujących informacji na temat Outriders, czyli nowego dzieła polskiego studia People Can Fly. Gra jest jedną z pierwszych, które potwierdzono w przypadku konsol nowej generacji i choć życzymy jej jak najlepiej, nie wszyscy podzielają nasze podejście.
Były członek People Can Fly i obecny dyrektor kreatywny w The Astronauts, Adrian Chmielarz, jakby uszczypliwie wyjaśnił na Twitterze, że wspominanie o Bulletstorm i Painkillerze (wcześniejszych dziełach PCF) w kontekście Outriders jest niewłaściwe. Kreatywni ludzie, którzy pracowali nad oboma tytułami odeszli ze studia i nie są zaangażowani w jego nowe dzieło.
Chmielarz podkreśla jednak, że źle nie życzy nowej ekipie i nie jest to z jego strony nic zgryźliwego, ponieważ życzy im powodzenia przy premierze nowego projektu. Chciał tylko, żeby ludzie nie ekscytowali się tytułem na podstawie wcześniejszych wyników studia, bo deweloper jest inny niż kiedyś.
Sytuacja o tyle kuriozalna, że brzmi jak najzwyklejsza docinka. Prawdę mówiąc, chyba pierwszy raz coś takiego raportujemy, odkąd jesteśmy w sieci. Mamy nadzieję, że nie mamy do czynienia z klasycznym przypadkiem "bólu czterech liter".
I expect to see a lot of this in the future... TBC: Painkiller/Bulletstorm PCF and #Outriders PCF are almost two different studios. None of the creatives behind the old titles is there anymore. Best of luck to the current team! -- but I just wanted to set the record straight. pic.twitter.com/FbhHnIsYpB
— Adrian Chmielarz 🧙♀️🔥 (@adrianchm) February 11, 2020
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler