Nowy gameplay z Witchfire - deweloperzy uspokajają, że mroku nie zabraknie

Nowy gameplay z Witchfire wzbudził trochę kontrowersji w sieci. Mamy się jednak nie obawiać.

@ 06.12.2019, 11:07
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc

Nowy gameplay z Witchfire - deweloperzy uspokajają, że mroku nie zabraknie

W sieci pojawił się krótki gameplay, a konkretniej krótkie ujęcia z rozgrywki, z gry Witchfire - nowego dzieła polskiego studia The Astronauts. Film wzbudził sporo kontrowersji, albowiem pokazuje całkiem inną stylistykę, w stosunku do tej, którą prezentowano wcześniej.

Po obejrzeniu materiału ma się wrażenie, że twórcy zrezygnowali z mrocznej stylistyki nawiązującej do Painkillera, a zamiast tego przygotowują kolorowy looter shooter przypominający Destiny. Na szczęście jeden z deweloperów postanowił zabrać głos w komentarzach, wyjaśniając sytuację.

"Nie obawiajcie się, nie tworzymy Borderfire. Problem jest taki, że dzielimy się różnymi etapami produkcji - ale nasza praca, zamiast wyglądać na wciąż trwającą (brak tekstur, błędy itd.), wygląda jak praktycznie ukończona gra. Jakby to, co widzicie, było finalnym produktem. Tak nie jest, także w tym filmie. Jako przykład, kolory są radosne i jasne ponieważ teraz tak to wygląda, nim skupimy się na odpowiednio mrocznej atmosferze, gdy zadebiutuje Unreal Engine 4.24 (ma całkiem nowy model oświetlenia, więc marnowalibyśmy czas, zajmując się tym teraz)".

Gameplay pokazuje też inne niedopracowane elementy. Deweloper wspomina w dalszej części komentarza o przestarzałym interfejsie użytkownika, zbyt wolno poruszających się przeciwnikach itd. Gra ma stylistycznie nawiązywać do Mrocznego Fantasy, więc nie musimy się obawiać o zbyt kolorową oprawę.

Jeśli chodzi o inne "udziwnienia", twórcy podkreślili, że niektóre z nich zostają. Dla przykładu, twórcy nie zrezygnują z numerków wskazujących obrażenia (choć będzie się je dało wyłączyć). Wprowadzono je po to, by gracz mógł zdecydować jakiego przeciwnika atakować i w jaki sposób - inspiracją były gry soulsborne.

Kontrowersyjne wideo znajdziecie poniżej. Jeśli chodzi o premierę Witchfire, nadal takowej nie ujawniono. Produkcja, póki co, zmierza wyłącznie na PC, ale na pewno zadebiutuje też na konsolach.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosfrycek88   @   15:59, 07.12.2019
Fajnie. Mroczną stylistykę lubię.