Control sprzedaje się stabilnie, twierdzi deweloper

Sprzedaż Control mimo to nie satysfakcjonuje wydawcy, firmy 505 Games.

@ 05.12.2019, 12:49
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one

Control sprzedaje się stabilnie, twierdzi deweloper

Promocja najnowszego dzieła studia Remedy, gry Control, nie była jakoś szczególnie szeroka i głośna, mimo to projekt sprzedaje się nieźle. Na to przynajmniej wskazują słowa szefa ekipy, niejakiego Tero Virtala.

Virtala rozmawiał niedawno z redakcją GamesIndustry, a w trakcie wywiadu poruszono kwestię produkcji oraz ogólnego przyjęcia Control. Szef Remedy, wbrew temu, co opublikowało w raporcie finansowym 505 Games, uważa, że Control sprzedaje się "stabilnie".

"Control opracowaliśmy w trzy lata z budżetem poniżej 30 milionów euro", powiedział Virtala. "Nie wymagamy tak dużych wyników, jak wiele innych gier, ze znacznie wyższymi budżetami produkcyjnymi. Z tego względu, mimo że Control nie pobiło rekordów, jesteśmy w dobrym miejscu i mamy stabilną sprzedaż. Zawsze patrzymy tu w przyszłość".

Choć budżet faktycznie nie był jakoś szczególnie wysoki, wydawca, 505 Games, twierdzi, że do tej pory Control zdołało wygenerować przychody na poziomie około połowy tegoż budżetu. Trzeba jednak pamiętać, że Epic Games zapłaciło 10 milionów euro za samą ekskluzywność gry dla sklepu Epic.

Więcej na temat Control znajdziecie oczywiście w naszej encyklopedii. Jeśli nie zdecydowaliście się jeszcze na zakup projektu, koniecznie rzućcie okiem na naszą recenzję.


Sprawdź także:
Control

Control

Premiera: 27 sierpnia 2019
PC, PS4, XBOX ONE, PS5, XBOX X/S

Control to kolejne nowatorskie podejście do gier akcji z elementami przygodowymi od studia Remedy - twórców rewolucyjnego cyklu Max Payne oraz Alan Wake.W Control gracz w...

Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosMicMus123456789   @   13:13, 05.12.2019
Czyżby jednak ekskluzywność nie popłacała?