Sniper Ghost Warrior Contracts nie jest wysokobudżetowym projektem

Prezes studia CI Games rozmawiał z serwisem gameindustry.biz o obecnej strategii jego ekipy. Dowiedzieliśmy się tym samym kilku ciekawych rzeczy na temat Sniper Ghost Warrior Contracts.

Najpierw jednak cofnijmy się do 2017 roku, gdy studio wydało na rynek Sniper: Ghost Warrior 3. Projekt okazał się mocno ambitny w założeniach, ale w praktyce otrzymaliśmy grę z ogromnym lecz pustym światem i mocno niezrealizowanym potencjałem.

Jak dziś twierdzi Marek Tymiński, CEO CI Games, z tej nieudanej premiery wyciągnięto jednak odpowiednie wnioski. Efektem jest Sniper Ghost Warrior Contracts, gra na mniejszą skalę, lecz przygotowana w bardziej "odpowiedzialny" sposób. Studio nie zamierza już rywalizować z produkcjami pokroju Call of Duty czy Battlefield.

"Naprawiliśmy większość problemów z Ghost Warrior 3, ale rywalizacja z największymi premierami jest trudna i wymaga dużych zespołów. Nasze główne studio to w tej chwili tylko około 35 osób. Zespół współpracował z wieloma partnerami, ale to wciąż jest skala AA [gry ze średnim budżetem - dop. red.] i czujemy się teraz znacznie bardziej komfortowo" - wyjaśnia Tymiński.

Gra zmieniła też formułę. W Contracts zamiast ogromnego świata otrzymamy 5 różnych sandboksowych map, na których będziemy wykonywać kolejne misje i realizować tytułowe kontrakty. Rozgrywka w wielu miejscach ma dawać graczowi wolną rękę.

Tymiński zaznacza też, że pomimo mniejszej skali projektu, CI Games naniosło sporo poprawek.

"Naprawiliśmy wiele rzeczy, jest nowy system strzelania ze snajperek, lepiej zoptymalizowany silnik, poprawione kamery śledzące lot pocisku, zupełnie nowy system ulepszania broni i poprawione SI. W ogólnym rozrachunku, to dużo lepsza gra, niż Sniper GW3" - wyjaśnia i dodaje Tymiński.

Warto też zaznaczyć, że Sniper Ghost Warrior Contracts będzie dostępne w sporo niższej cenie, a zagramy na PC (wymagania), PS4 oraz Xboksie One.