Producent traktorów John Deere ma swój zespół... e-sportowy w Farming Simulator
Zbieranie plonów na czas. Powitajcie John Deere Gaming!
Symulatory farmera to dość ciekawy temat - mało kto przyznaje się, że w nie gra, ale jednak sprzedaż mówi sama za siebie - produkcje tego typu rozchodzą się niczym ciepłe bułeczki.
Nic więc dziwnego, że producenci sprzętu rolniczego dość chętnie udzielają licencji na swoje urządzenia twórcom gier pokroju Farming Simulator. Firma John Deere poszła nawet o krok dalej i utworzyła swoją własną sekcję e-sportową we wspomnianym tytule!
Nie pytajcie mnie, jak wygląda rywalizacja e-sportowa w Farming Simulator, bo nie mam pojęcia. Temat zyskuje chyba jednak stale na popularności, bo profesjonalne rozgrywki zaplanowane są m.in. na zbliżającym się gamescomie. Ba, impreza związana z zbieraniem żniw na czas odbędzie się nawet na rodzimym Poznań Game Arena - w październiku bieżącego roku.
Sekcja John Deere Gaming składa się z 7 graczy pochodzących z Niemiec.
"W realnym świecie jesteśmy wiodącym producentem sprzętu rolniczego, czas odegrać równie ważną rolę w świecie wirtualnym. Podczas 15 turniejów rozgrywanych na terenie całej Europy drużyny walczą o tytuł „Farming Simulator Champion 2020” oraz o atrakcyjną nagrodę pieniężną w wysokości 250 000 euro. Zespół John Deere po raz pierwszy będzie reprezentował firmę podczas imprezy FarmCom 2019" - czytamy na oficjalnej stronie drużyny.
PodglądBICodeURLIMGCytatSpoiler