Call of Duty: Modern Warfare - oprócz Price'a wróci inna znana postać

Call of Duty: Modern Warfare, którego premiera nastąpić ma pod koniec października tego roku, to powrót studia Infinity Ward oraz całej marki w glorii i chwale. Po ciekawym, ale niekoniecznie uznanym Call of Duty: WWII i powrocie podserii Black Ops najwyraźniej przyszedł czas na zjednanie sobie wszystkich poprzednich wielbicieli cyklu od firmy Activision, czego efektem jest sentymentalny powrót do zdecydowanie najlepiej wspominanego okresu - trylogii Modern Warfare.

Wiemy, że do Call of Duty: Modern Warfare powróci Kapitan Price, który w debiutanckim zwiastunie zagrał pierwsze skrzypce. Jednak wygląda na to, że producenci szykują jeszcze jeden wielki come back! Kto to będzie? Tego jeszcze nie wiemy. Wszystko za sprawą Amazona (jak zawsze!) i serii figurek od firmy McFarlene, które zadebiutowały w popularnym internetowym sklepie. Jedna z pozycji jest zaciemniona - tę wątpliwość rozwiał sam Taylor Kurosaki, człowiek odpowiedzialny za nadzorowanie fabuły w nadchodzącym Modern Warfare. Na pytanie zadane na Twitterze przez jednego z fanów: "czy możemy spodziewać się innych znajomych twarzy niż tylko Kapitan Price?" odpowiedział prostym: "tak".

Nadchodzące MW może w istocie zagrać na nostalgii graczy i w ten sposób skraść ich serca. Nie ma wątpliwości też, że prawdopodobnie będzie to mięsista i pełna tego, co w FPS-ach kochamy, strzelanka. O oprawę wizualną zaś nie powinniśmy się martwić, wszak za silnik grafiki - zbudowany kompletnie od zera! - odpowiada polski oddział Infinity Ward!