Asus ROG Phone II - ekran 120 Hz, Snapdragon 855 Plus i potężna bateria w nowym telefonie dla graczy

Asus szykuje nowego króla wydajności?

@ 19.07.2019, 19:41
Adam "Dirian" Weber
Chwalmy Słońce!
mob

Asus ROG Phone II - ekran 120 Hz, Snapdragon 855 Plus i potężna bateria w nowym telefonie dla graczy

Firma Asus szykuje potężny telefon skierowany w stronę graczy - mowa o Asus ROG Phone II. Urządzenie będzie posiadać topową specyfikację i bardzo pojemną baterię.

Sprzęt został zapowiedziany już jakiś czas temu, ale dopiero dziś poznaliśmy specyfikację. Sercem urządzenia będzie procesor Snapdragon 855 Plus, czyli najwydajniejszy układ Qualcomm, z dodatkowo podkręconym o 15% układem graficznym. Całość będzie wspierana przez 8 GB lub 12GB szybkiej pamięci RAM. Telefon zaoferuje 128 GB, 512GB lub aż 1TB pamięci na dane.

Jeśli chodzi o ekran, to zastosowano wyświetlacz OLED o przekątnej 6,59 cala, proporcjach 19,5:9 i rozdzielczości Full HD+ - w tym przypadku: 2340×1080. Ekran ma pracować z odświeżaniem 120 Hz, co zapewni doskonałą płynność. 

Wrażenie robi także bateria o pojemności aż 5800 mAh. Tak ogromne ogniwo z pewnością się przyda graczom, ale być może z uwagi na nie telefonem zainteresują się także użytkownicy szukający po prostu smartphone'a z dużą baterią. Ogniwo jest nawet większe, niż w flagowym Zenfone 6, który debiutował przed kilkoma tygodniami - tam zastosowano baterię o pojemności 5000 mAh.

Całość będzie pracować pod kontrolą Androida 9.0 Pie i oczywiście z czasem zostanie zaktualizowana do Androida 10.0 Q. ROG Phone II będzie dość duży i ciężki - wymiary to 170,99×77,6×9,78 mm,a waga - 240g.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudosgeass   @   22:03, 19.07.2019
Jak zawsze przy takich artykułach brakuje najważniejszego... cena Dumny
Pewnie nie będzie do 1000 zł xD To nie telefon dla graczy, tylko dla bogaczy.
0 kudosdabi132   @   22:37, 19.07.2019
570 ojro, ale to na rynku chińskim. Obstawiam, że u nas będzie kosztować około 3000 zł. Pytanie po co taki telefon komuś? Bo raczej nie tylko do grania w gry na Androidzie. Jeśli ktoś chce urządzenie stricte do gier to już lepiej opłaca się kupić Nintendo Switch, które oferuje na dodatek świetną bibliotekę tytułów, a nie produkcję pokroju Candy Crush. No chyba, że ktoś chce grać w takie PUBG, Ale i tak uważam, że "Gamingowy" Smartfon to niepotrzebny gadżet.
0 kudospetrucci109   @   22:52, 19.07.2019
No właśnie? Dla kogo jest ten telefon? Żeby kupować coś takiego do gier na Androida trzeba by być niespełna rozumu...
0 kudosguy_fawkes   @   13:41, 20.07.2019
Cytat: dabi132
570 ojro, ale to na rynku chińskim. Obstawiam, że u nas będzie kosztować około 3000 zł. Pytanie po co taki telefon komuś? Bo raczej nie tylko do grania w gry na Androidzie. Jeśli ktoś chce urządzenie stricte do gier to już lepiej opłaca się kupić Nintendo Switch, które oferuje na dodatek świetną bibliotekę tytułów, a nie produkcję pokroju Candy Crush. No chyba, że ktoś chce grać w takie PUBG, Ale i tak uważam, że "Gamingowy" Smartfon to niepotrzebny gadżet.


Nope, do tej półki gdzieś tam powoli dobijają "zwykłe" Zenfony. Pierwszy ROG Phone kosztował u nas 4k i wątpię, żeby dwójka była tańsza. Pierwowzór był całkiem ciekawym telefonem, choć masywnym i ciężkim, a Androidowa niespójność wyłaziła spod dopasowanej pod ten model nakładki. Szczerze to telefon do grania ma/miałby sens tylko u 2 producentów:
- Sony, bo Xperia Play do tej pory wydaje mi się najciekawsza pod tym względem z uwagi na zintegrowany pad i dostęp do starych gier z biblioteki PlayStation,
- Nvidia, bo ma pojęcie nie tylko o sprzęcie, ale także o oprogramowaniu, a dodatkowo ma GRID, więc urządzenia z rodziny Shield w swoich kategoriach są bezkonkurencyjne.

Niestety, ale Asus nie słynie ani z dobrej nakładki (ta bywała masakrycznie przeładowana bloatwarem), ani z długiego wsparcia.

Inna kwestia to same gry - te najciekawsze, najbardziej rozbudowane to z reguły porty z "poważniejszych" platform. Rozwiązanie Asusa jest drogie, wymaga tak samo drogich akcesoriów, a prawda jest taka, że już na telefonie ze średniej półki da się fajnie pograć, a dopinając pada już w ogóle. Jak do tej pory jednym z ciekawszych rozwiązań tego typu do telefonów wcale nie gamingowych był PowerShell Logitecha do starych aponów albo stosowny Mod do obecnych Motoroli. A do całej reszty można kupić kontroler ze specjalnym mocowaniem. Tak swoją drogą, to iOS 13 przyniesie natywne wsparcie dla kontrolerów DS/XO, więc niczego nie trzeba już kupować. Dla Xperii podłączenie Dualshocka po BT to też żaden problem.

Mimo to do grania na telefonie odnoszę się z dużą rezerwą. Na swoim mam 3 gry, z czego jedna to polskie, całkiem przyjemne Drive, a 2 pozostałe to appki PlayLink do obu części Wiedza to Potęga. Szczęśliwy
0 kudosMicMus123456789   @   18:03, 20.07.2019
Ja od lat już nie interesuje się grami mobilnymi. Ostatni duży tytuł, który jakoś mnie mocniej interesował to był mobilny Assassins Creed, ale w tamtym czasie okazało się, że żaden sprzęt w domu nie jest w stanie odpalić gry więc dałem sobie spokój xD A dziś jedyne co mam na telefonie to pasjans żeby zabić czas w oczekiwaniu na autobus xD

I wiem też, że nie jest to telefon, który wziąłbym do pracy Dumny
Dodaj Odpowiedź