Gry z programu EA Originals pomagają Electronic Arts ocieplić swój wizerunek

Korporacja chce pomóc mniejszym deweloperom, aby nie popełniali jej błędów.

@ 04.07.2019, 08:20
Marcin "bigboy177" Trela
Czasem coś piszę, czasem programuję, czasem projektuję, czasem robię PR, a czasem marketing... wszystko to, czego wymaga sytuacja. Uwielbiam gry, nie cierpię briefów reklamowych!
pc, ps4, xbox one

Gry z programu EA Originals pomagają Electronic Arts ocieplić swój wizerunek

Na rynku już niebawem zadebiutuje kolejna gra dostępna w ramach programu EA Originals, Sea of Solitude. W związku z tym wiceprezydent rozwoju w Electronic Arts postanowił co nieco na temat inicjatywy powiedzieć, licząc na to, że ociepli w ten sposób wizerunek firmy.

"Jestem 25 lat w EA i wciąż nie mogę zrozumieć tego, że postrzegani jesteśmy jako zgraja złych ludzi", powiedział Matt Bilbey. "Uwielbiamy robić i grać w gry. Niestety kiedy popełniamy błędy świat o tym wie ze względu na ich rozmach oraz skalę".

Właśnie w tym momencie na arenę wkracza EA Originals, czyli program, dzięki któremu deweloperzy niezależni mogą opublikować swoje dzieła pod banderą Electronic Arts i mieć dzięki temu odpowiednie wsparcie. Jak podkreśla EA, opłaty za owe wsparcie są niewielkie.

"EA Originals to gry, których nie tworzymy w EA, albo nie tworzymy ich odpowiednio dużo. A zatem mimo że jest tu nieco filantropii, dla nas był to sposób na znajdowanie talentów z nieco mniejszymi pomysłami".

"Kiedy jesteś korporacją i masz za sobą sukces oraz błędy dotyczące mikrotransakcji, free-to-play, geografii, tego z kim współpracujesz, jakich silników animacji używasz... to dobre dla naszych ekip, aby mogły usiąść z deweloperami z EA Originals i dawać im rady. Czujesz się dzięki temu dobrze. Pomagasz im nie popełniać tych samych błędów".

To, czy EA Originals faktycznie ociepla wizerunek wydawcy ciężko określić. Gracze bezustannie krytykują Electronic Arts za ich decyzje i nic nie wskazuje na to, aby w najbliższej przyszłości miało się to zmienić.


Dodaj Odpowiedź
Komentarze (15 najnowszych):
0 kudoslogan23   @   03:05, 05.07.2019
Ja już raczej od EA, Gier nie będę kupował. Nie mają nic ciekawego w swojej ofercie.
0 kudosshuwar   @   09:33, 05.07.2019
Dla mnie ocieplili by wizerunek, gdyby kontynuowali otwarte wątki w Andromedzie. Nawet zainteresowałoby mnie płatne DLC z Quarianami (zresztą które byłoby rzeczywiście dodatkiem, a nie wycięciem części z istniejącej gry).
0 kudossebogothic   @   15:12, 05.07.2019
Cytat: dabi132
Tylko, że ani A Way Out ani Unravel nie zrobiło EA.

Nigdzie nie napisałem, że te gry zrobiło EA tylko, że byli wydawcą tych gier w ramach EA Originals o którym jest news.
0 kudosTheCerbis   @   15:21, 05.07.2019
Nigdzie nie napisałeś, że wydawcą tych gier w ramach EA Originals, o którym jest news, było EA, tylko że to bardzo dobre gry od EA! D:<
1 kudossebogothic   @   22:44, 05.07.2019
Czytaj najpierw news, a dopiero później komentarze. To pomaga. Naprawdę. Wtedy kontekst będzie jasny, że pisałem o EA jako wydawcy a nie producencie. Kluczowy jest też ten fragment mojego pierwszego komentarza:
Cytat: sebogothic
więc faktycznie grami od niezależnych studiów ocieplają swój wizerunek.
0 kudosTheCerbis   @   01:24, 06.07.2019
Poważnie?! A niech to, dzięki ci, o wszechmocny i wszechwiedzący Innosie, za tę wiedzę!

Naprawdę nie dało wyczuć się ani nutki ironii w moim wcześniejszym komentarzu?
0 kudosshuwar   @   08:23, 06.07.2019
Czy moglibyście przestać sprowadzać MG do poziomu konkurencji? Pliz? Cenzura
2 kudossebogothic   @   09:23, 06.07.2019
Cytat: shuwar
Czy moglibyście przestać sprowadzać MG do poziomu konkurencji? Pliz? Cenzura

Dyskusje sprowadzają MG do poziomu konkurencji? Aha, zapomniałem, że znakiem rozpoznawczym MG jest brak dyskusji i martwe forum. Rozbawiony Spoko, dostosuję się.
0 kudoslogan23   @   09:58, 06.07.2019
Jakie Konkurencji np CDACTION, Gry Online?. A poważnie EA w moich sobie nie podbuduje swojego wizerunku. Po Tragedii jaką była Andromeda i reszta ich aktualnych gier. Pozostawię bez komentarza.
0 kudosshuwar   @   12:32, 06.07.2019
Logan: ograłeś w końcu Andromedę?
2 kudosUxon   @   17:52, 06.07.2019
Cytat: sebogothic
Cytat: shuwar
Czy moglibyście przestać sprowadzać MG do poziomu konkurencji? Pliz? Cenzura

Dyskusje sprowadzają MG do poziomu konkurencji? Aha, zapomniałem, że znakiem rozpoznawczym MG jest brak dyskusji i martwe forum. Rozbawiony Spoko, dostosuję się.
Niestety, ale masz mnóstwo racji. Zdecydowanie brakuje tu zajadłych dyskusji i ostrzejszych, niekoniecznie wulgarnych, wymian zdań. Szczerych wymian poglądów, a nie łechtania ego współrozmówców, byleby nie podpaść.
2 kudosfebra1976   @   19:59, 06.07.2019
Ja tam mogę łechtać.
Byle to nie był facet, opcjonalnie to może być wilku.
0 kudoslogan23   @   23:41, 06.07.2019
Cytat: shuwar
Logan: ograłeś w końcu Andromedę?
Ograłem i pod kwestią fabularną czułem niedosyt. Po świetnej trylogii. Niestety ale czułem się znudzony. Było kilka smaczków i na grafikę machnąłem ręką.
0 kudosshuwar   @   07:36, 08.07.2019
Cytat: logan23
pod kwestią fabularną czułem niedosyt.
Mi się wydaje, że Andromeda po części stała się ofiarą sukcesu ME. Po trylogii ciężko byłoby nakreślić podobny wątek fabularny, bo gdyby taki się pojawił, byłoby to mało prawdopodobne. Mimo wszystko uważam, że udało im się nakreślić i ciekawe postacie, i fabułę (choć oczywiście nie przebija ona tej z trylogii). W grze aż czuć pośpiech, ponaglanie zespołu i wykrojone fragmenty, które wyleciały z wersji finalnej właśnie z braku czasu.
0 kudoslogan23   @   07:58, 08.07.2019
Cytat: shuwar
Cytat: logan23
pod kwestią fabularną czułem niedosyt.
Mi się wydaje, że Andromeda po części stała się ofiarą sukcesu ME. Po trylogii ciężko byłoby nakreślić podobny wątek fabularny, bo gdyby taki się pojawił, byłoby to mało prawdopodobne. Mimo wszystko uważam, że udało im się nakreślić i ciekawe postacie, i fabułę (choć oczywiście nie przebija ona tej z trylogii). W grze aż czuć pośpiech, ponaglanie zespołu i wykrojone fragmenty, które wyleciały z wersji finalnej właśnie z braku czasu.
Mam żal o wycięcie wątku quarian i że nie nie wyszło to dlc. Które planowali. Choć to pewnie było wycięte fragmenty. Za które trzeba było zapłacić.
Dodaj Odpowiedź